37 aut na starcie pierwszej rundy WEC na torze Spa-Francorchamps

Trzydzieści siedem składów znalazło się na liście startowej do Prologu oraz pierwszej rundy Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze Spa-Francorchamps, poinformowała seria FIA WEC.

Pięć prototypów Le Mans Hypercar, czternaście LMP2, pięć ekip LMGTE Pro oraz trzynaście LMGTE Am będzie rywalizować podczas pierwszej sześciogodzinnej rundy na pętli w Ardenach, która została zaplanowana na 29 kwietnia - 1 maja.

W czołowej kategorii na starcie stanie pięć składów, w tym po dwa prototypy zespołu Toyota Gazoo Racing i Scuderii Cameron Glickenhaus, a także jeden Alpine Endurance, w którym wystartują Nicolas Lapierre, Andre Negrao oraz Matthieu Vaxiviere.

W klasie LMP2 do walki o pierwsze punkty tegorocznej kampanii zgłosiło się czternaście ekip, w tym polski zespół Inter Europol Competition, w którym kokpit Oreci 07 - Gibson dzielić będą Jakub Śmiechowski, Renger van der Zande oraz Alex Brundle.

Prócz jedenastu składów startujących w mistrzostwach WEC, chęć sprawdzenia się na belgijskiej pętli zgłosił PR1 Motorsports i potrójni mistrzowie ELMS G-Drive Racing, którzy wystawią dwa prototypy Aurus 01 - Gibson.

Klasa LMGTE Pro to zaledwie pięć aut i tylko dwóch producentów, którzy wyrazili chęć ścigania się w pełnej kampanii 2021. Do Ferrari oraz Porsche, dołączy Corvette'a z C8.R, która traktuje start na Spa-Francorchamps jako przygotowania do sierpniowego wyścigu w Le Mans.

W najniższej kategorii LMGTE Am wystartuje tymczasem trzynaście ekip, na które składa się pięć aut Porsche 911 RSR, pięć Ferrari 488 GTE Evos i trzy samochody Aston Martin Vantage AMR.

Po raz pierwszy w historii WEC w tegorocznym sezonie wystartuje sześć kobiet - trzy w klasie LMP2 z zespołem Richard Mille Racing oraz kolejne trzy ze składem Iron Lynx w LMGTE Am.

Oficjalne przedsezonowe testy, znane również jako Prolog, odbędą się 26-27 kwietnia, natomiast sama rywalizacja została zaplanowana na 1 maja.