Abiteboul: Renault nie zamierza opuścić Formuły 1

Szef ekipy Renault F1 Team, Cyril Abiteboul zaprzecza informacjom, że francuski producent zamierza wycofać się z Formuły 1 z powodu kryzysu wywołanego przez COVID-19.
Ostatnio pojawiły się spekulacje, że Renault, trapione skutkami pandemii koronawirusa – zwłaszcza zbyt niskimi dochodami ze sprzedaży swoich aut, jakie uzyskało w ciągu dwóch ostatnich miesięcy – wprowadza trzyletni plan ratunkowy, który ma pozwolić zaoszczędzić 2,2 miliarda dolarów. Może to również oznaczać, że firma będzie zmuszona do zamknięcia kilku swoich fabryk. Według francuskich mediów, chodzi o fabryki w Choisy-le-Roi, Dieppe i małą odlewnię w Bretanii.
Część polityków w rządzie Francji (który ma 15% udziałów w Renault) mocno sprzeciwiło się tym planom. Podjęto zatem decyzję o ratowaniu rodzimego producenta samochodów i udzielenia mu pożyczki w wysokości 5,5 miliarda USD, co ma zostać sfinalizowane już w przyszłym tygodniu.
Gwarancją otrzymania pomocy ma być zapewnienie ze strony Renault o zobowiązaniu się do przejścia na produkcję pojazdów elektrycznych i utrzymaniu najbardziej zaawansowanej technologicznie działalności we Francji.
Sugestia, że Renault może całkowicie zniknąć z rynku producentów samochodów, jest dość mocno przesadzona, jednak wiadome jest to, że w dobie obecnego kryzysu, firma będzie musiała poszukać możliwie jak najwięcej oszczędności.
Stąd pojawiły się głosy, że francuski producent może wycofać się z rywalizacji w Formule 1. Jednak wbrew pozorom, obecność marki w królowej sportów motorowych nie jest tak wysoce kosztowna, jak utrzymanie fabryk i dodatkowo ma wielką wartość promocyjną dla firmy.
„Mogę zaprzeczyć [informacjom o planach wycofania się z F1 – przyp. red.]” – powiedział Abiteboul, przyznając również, że jest „zmęczony” ciągłymi pytaniami o przyszłość Renault w F1. Zapewnił także, że przygotowania do rozpoczęcia sezonu idą zgodnie z planem i że zespół nie zamierza w ciągu najbliższych dni ujawniać nazwiska drugiego kierowcy, który zajmie miejsce Daniela Ricciardo od 2021 roku.
Niemiecki serwis Motorsport-Total.com donosił ostatnio, iż przedstawiciel Renault rozmawiał w tej sprawie z menadżerem Valtteriego Bottasa z Mercedesa. W kolejce do podpisania kontraktu od przyszłego roku mają stać również Nico Hulkenberg, Fernando Alonso, a także jeden z członków akademii młodych kierowców, prowadzonej przez zespół.
To może być najlepszy dowód na to, iż Renault nie zamierza odpuszczać rywalizacji w Formule 1 i nie planuje sprzedaży zespołu w najbliższej przyszłości.
- Image: © Motorsport Grand Prix