AF Corse przebudowuje zespół na sezon 2021 FIA WEC

Ferrari potwierdziło skład kierowców dla dwóch samochodów, które będą rywalizować w klasie LMGTE Pro w Długodystansowych Mistrzostwach Świata w sezonie 2021.

Włoski producent po raz kolejny wystawi dwa Ferrari 488 GTE Evos w najwyższej klasie GT, jednak o zwycięstwa będzie walczyć jedynie z Porsche, po odejściu z mistrzostw Aston Martina.

Skład zespołu AF Corse oznaczonego numerem #51 pozostanie bez zmian i po raz kolejny za kierownicą 488 GTE Evos zasiądą James Calado i Alessandro Pier Guidi, zwycięzcy 24-godzinnego wyścigu Le Mans z sezonu 2019 oraz mistrzostwie świata kampanii 2017.

"Nie mogę się doczekać, kiedy zacznę" - powiedział James Calado. "To będzie sześć zaciętych wyścigów z załogami Porsche."

"W zeszłym roku widzieliśmy, że jesteśmy w stanie wygrywać zarówno pojedyncze wyścigi, jak i mistrzostwa, więc postaramy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby ponownie dla Ferrari zdobyć tytuły kierowców i konstruktorów."

"Biorąc pod uwagę, że będziemy konkurować z Porsche o tytuł, mam nadzieję, że bilans osiągów będzie mógł zostać zmieniony, względem poprzedniego roku, abyśmy mogli walczyć na równych warunkach" - skomentował Alessandro Pier Guidi.

"Z naszej strony mamy przewagę w postaci stabilności i harmonii w zespole oraz dobrej rywalizacji na wszystkich obiektach. Dlatego wyruszamy na próbę zdobycia tytułu."

"To nie liczba samochodów decyduje o poziomie mistrzostw, wręcz przeciwnie."

Drugi samochód składu AF Corse w kampanii 2021 rozpocznie rywalizację z numerem #52, a nie jak dotychczas #71. Do zmian dojdzie także w załodze auta i do potwierdzonego Miguela Moliny dołączy Daniel Serra, który w całym sezonie zastąpi Davide Rigona.

"Moim celem było ściganie się w WEC" - przyznał Daniel Serra. "Cieszę się, że mogę wkroczyć w sezon 2021. Znam zespół oraz kolegę z ekipy bardzo dobrze i myślę, że razem możemy sobie dobrze radzić. Przygotowuję się najlepiej, jak potrafię, aby być gotowym na rozpoczęcie sezonu."

Miguel Molina dodał: "Cieszę się, że po moim pierwszym pełnym sezonie jestem z powrotem w WEC. Był on bardzo przydatny do zdobywania doświadczenia. Mistrzostwa są bardzo konkurencyjne i jestem zadowolony z tego, co osiągnąłem."

"Cieszę się, że będę mógł dzielić 488 GTE z Danielem, ponieważ jest naprawdę szybki i mamy świetne relacje."

"Chcę także podziękować Davide'owi, ponieważ przez te lata był wzorowym kolegą z zespołu. Miałem okazję wiele się od niego nauczyć, a on naciskał mnie w mojej poprawie."