Albon ma nadzieję, że Williamsowi uda się wykorzystać doświadczenie Vowlesa

Alex Albon liczy na to, że tak doświadczona osoba na stanowisku szefa zespołu, jak James Vowles, pozwoli w rozwoju Williamsa i powrocie legendarnej stajni do walki o wyższe cele w kolejnych latach.
Vowles w ostatnich sezonach pracował jako główny strateg Mercedesa. Jego ogłoszenie przez ekipę z Grove było chyba jeszcze większą sensacją niż odejście Josta Capito ze stanowiska.
Albon przyznał, że zmiana może nie nastąpiła w zbyt dobrym momencie, jednak ma nadzieję na efektywną współpracę z Vowlesem, który z Mercedesem odnosił ogromne sukcesy w postaci wielokrotnych mistrzostw konstruktorów i kierowców.
„Tak, biorąc pod uwagę okres, w którym to nastąpiło, nie jest to łatwe. Mamy ostatni miesiąc przygotowań do sezonu” – przyznał Alex Albon.
„Bardzo lubiłem Josta i mieliśmy ze sobą świetne relacje. Był oczywiście osobą, która wprowadziła mnie z powrotem do F1, więc jestem mu szczególnie wdzięczny. A teraz na pokład wchodzi James ze swoim doświadczeniem nabytym w Mercedesie. Miejmy nadzieję, że to może popchnąć sprawy do przodu i przyspieszyć ewolucję samochodu.”
„Zobaczymy, czy możemy zrobić jakiś krótkoterminowy postęp. Na dłuższą metę miło jest mieć kogoś z innym punktem widzenia i to z zespołu, który odnosił tak wiele sukcesów w przeszłości. James ma dużo doświadczenia we wszystkich obszarach zespołu F1, więc liczę na to, że uda się to dobrze wykorzystać” – podkreślił Albon.
W ostatnim roku w stajni z Brackley Brytyjczyk m.in. pomagał George’owi Russellowi w adaptacji do zespołu po transferze z Williamsa. Albon przyznał, że kontaktował się już ze swoim kolegą z Mercedesa i pytał o swojego nowego szefa.
„Rozmawiałem trochę z George’em, ale nie za dużo, jest zbyt zajęty na wakacjach. Generalnie wszyscy, których znam, dobrze mówią o Jamesie, w tym Jost. Jestem pewien, że może wiele wnieść do zespołu.”
„Jest jeszcze trochę czekania, zanim zacznie się sezon, ale udało nam się z Jamesem nawet umówić na wspólną kolację. Miło było zobaczyć, co myśli i widać, że jest chętny do współpracy oraz bardzo zmotywowany, aby doprowadzić zespół tam, gdzie tylko to możliwe. To ekscytujące” – zakończył Albon.
- Image: © Williams F1