Albon: Nie rozumiem okoliczności, w jakich Perez wygrał wyścig

Alex Albon, po zakończeniu GP Sakhiru, nie mógł zrozumieć, w jakich okolicznościach Sergio Perez zdołał ukończyć rywalizację na najwyższym stopniu podium po przygodach z pierwszego okrążenia.

Młody Taj ponownie stanął w ogniu krytyki w związku z kolejnym mało reprezentatywnym weekendem wyścigowym w jego wykonaniu. Pierwszą oznaką słabej dyspozycji 24-latka była sobotnia czasówka, w której Albon nie zdołał awansować do finałowego segmentu rywalizacji. Niedzielny wyścig również był rozczarowujący, czego wynikiem jest zajęcie dopiero szóstego miejsca, pomimo problemów czołowych kierowców.

„To był bardzo dziwny i wymagający wyścig” – przyznał Alex Albon.

„Przez większą część rywalizacji jechałem za Sergio, a potem nie rozumiem, jak to się potoczyło, ale on wygrał, a ja ukończyłem zmagania na szóstej pozycji.” 

„Muszę jednak patrzeć na pozytywne strony. Awans z 12. miejsca na szóstą lokatę nie jest zły, ale oczywiście aspiracje były większe.”

„Spodziewaliśmy się, że będziemy powolni na prostych fragmentach, gdzie tylko przy użyciu DRS-u mogłem trzymać się blisko rywali. Wyprzedzanie było bardzo trudne, dlatego też musiałem wiele razy ryzykować na dojeździe do pierwszego zakrętu, aby zyskać pozycję.”

„Problemem była również konfiguracja bolidu. Ścigałem się z dużym obciążeniem aerodynamicznym, dlatego moje tempo było przyzwoite tylko w drugim krętym sektorze.”

„Obecnie staram się już nie myśleć o minionym weekendzie tylko o finale sezonu w Abu Zabi, gdzie będę chciał uzyskać najlepszy możliwy wynik” – zakończył.