Albon: To był jeden z najlepszych wyścigów w mojej karierze

Alexander Albon, kierowca zespołu Williamsa, przyznał, że jego występ w trakcie minionego wyścigu o Grand Prix Belgii był jednym z najlepszych w całej jego karierze.

Mimo uzyskania dziewiątego czasu okrążenia w trakcie sobotnich kwalifikacji, Albon do niedzielnej rywalizacji ruszył z szóstego pola, po tym, jak trzech kierowców przed nim zostało cofniętych na koniec stawki.

Taj na przestrzeni całego wyścigu utrzymywał się w środku stawki, bezbłędnie wykorzystując przewagę prędkości swojego bolidu na prostych, aby bronić się przed atakami szybszych rywali.

Ostatecznie były kierowca Red Bulla zajął dziesiąte miejsce, tym samym zapewniając sobie oraz Williamsowi pierwsze punkty od Grand Prix Miami.

„To był jeden z trudniejszych wyścigów w mojej karierze i zarazem jeden najlepszych” – powiedział Alex Albon.

„Wykonaliśmy najlepszą pracę, jaką mogliśmy i jest to dobre uczucie. Na okrążeniu formującym było jasne, że degradacja opon będzie naprawdę wysoka, a wyższe temperatury toru, niż mieliśmy przez resztę weekendu, tylko pogorszyły zużycie ogumienia.”

„Podczas ostatniego przejazdu rozważałem strategię na trzy pit stopy, ale wytrzymałem [na starych oponach, trzymaliśmy Lance'a Strolla] z tyłu i potem chodziło tylko o to, żeby nie popełniać błędów.”

„Myślę, że jako zespół dobrze się sprawowaliśmy. Od pierwszego treningu zmaksymalizowaliśmy pozytywny aspekt naszego samochodu, który jest szybki na prostych i nie popełniliśmy żadnych błędów.”

„Eksperymentowaliśmy, wycisnęliśmy wszystko, co mogliśmy z opon w kwalifikacjach, tym samym dając sobie najlepsze możliwe szansy w wyścigu, więc jestem bardzo zadowolony.”

„Jako zespół mieliśmy bardzo dobry weekend i to właśnie pokazuje, że kiedy nie masz najszybszego samochodu, ale robisz wszystko dobrze, wciąż możesz wyjechać z punktem lub dwoma” – podsumował Albon.