Alexander Albon zasili zespół Williams Racing od kampanii 2022

Alexander Albon i Nicholas Latifi / © Williams F1

Alexander Albon, były etatowy kierowca zespołów Toro Rosso oraz Red Bull Racing, od sezonu 2022 zasili szeregi ekipy Williams Racing i będzie rywalizował u boku Nicholasa Latifiego.

Tajlandczyk brytyjskiego pochodzenia w Formule 1 zadebiutował w 2019 roku w Toro Rosso, po bardzo dobrej postawie w F2, kiedy kampanię 2018 zakończył na trzeciej lokacie w klasyfikacji generalnej wraz ze stajnią DAMS.

Dobre tempo na torze oraz stawianie czoła różnym wyzwaniom, które pojawiały się na drodze debiutanta, zaowocowały, jeszcze tego samego roku, awansem do głównego zespołu i startami u boku Maxa Verstappena.

Albon ostatecznie nie sprostał postawionym mu celom i z końcem 2020 roku musiał pożegnać się z Formułę 1, jednak Red Bull nie zrezygnował ze swojego podopiecznego, wystawiając go do startów w serii DTM.

Teraz wraca za kierownicę bolidu Williams i w przyszłorocznej kampanii wyścigowej będzie rywalizował wraz z Nicholasem Latifim w nowej generacji aut.

„Jestem niezwykle podekscytowany i nie mogę już doczekać się powrotu do fotela wyścigowego w Formule 1 na sezon 2022" - powiedział Alex Albon.

„Kiedy spędzasz rok poza F1 nigdy nie możesz być pewnym tego, że wrócisz. Dlatego jestem tym bardziej wdzięczny Red Bullowi i Williamsowi za wiarę we mnie i pomoc w ponownym dostaniu się do tego grona."

„Wspaniale jest widzieć postępy, jakie Williams uczynił w tym roku jako zespół. Naprawdę nie mogę doczekać się możliwości kontynuacji tej podróży w roku 2022. Obecnie jednak skupiam się na mojej roli kierowcy testowego i rezerwowego w Red Bullu, pomagając tym samym w walce o tegoroczne mistrzostwo świata."

„To wspaniale, że będę mógł kontynuować moją współpracę z Williamsem przez kolejny rok. Nie tylko z powodu nowych regulacji technicznych, ale także dlatego, że z nowymi właścicielami, kierownictwem i zapleczem technicznym zespół zmierza w bardzo konkurencyjnym kierunku" - dodał Nicholas Latifi.

„Od samego początku czułem się tu jak w domu i uważam, że jestem na właściwym miejscu, aby kontynuować moją pozytywną drogę. Cel to dalsza stopniowa poprawa, która w przyszłym roku pozwoli nam całkowicie wykorzystać naszą wielką szansę. Jestem niezwykle podekscytowany pracą nad przyszłorocznym samochodem. Dla wszystkich jest to nowy początek i czuję się uprzywilejowany tym, że mogę być częścią tej zmiany."

Image: © Williams F1