Alfa Romeo: Nie będziemy spieszyć się z ostateczną decyzją dotyczącą przyszłości Zhou

Szef zespołu Alfa Romeo F1 Team Orlen, Frederic Vasseur, zapewnia, że ekipa z Hinwil nie będzie podejmować zbyt pochopnych decyzji, w sprawie przyszłości Zhou Guanyu.
Mimo że Chińczyk punktował w tym sezonie zaledwie dwa razy, w Bahrajnie i Kanadzie, to spisuje się naprawdę dobrze. Można by stwierdzić, że jest jednym z największych pechowców tej kampanii, ponieważ kilka razy miał problemy z niezawodnością swojego auta.
Co prawda Zhou wielokrotnie przegrywał ze swoim zespołowym partnerem, ale Frederic Vasseur twierdzi, że ocena młodego kierowcy „nie jest tylko kwestią tempa”.
„W Formule 1 trzeba się wiele nauczyć. Presja jest większa niż w F2 czy F3, debiutanci po prostu muszą wejść w ten świat” – stwierdził Vasseur.
„Guanyu robi to doskonale. Dobrze się dogaduje z wszystkimi w zespole. Jest bardzo zaangażowany i wykonuje dobrą robotę, ale wkrótce nadejdzie czas na decyzję w sprawie jego przyszłości.”
Szef zespołu Alfa Romeo dodał, że decyzja zespołu nie będzie zależeć od wyników Chińczyka w kolejnych wyścigach.
„Tak jak już mówiłem, podejmiemy decyzję do końca września i najważniejsze, żebyśmy zachowali chłodne głowy” – kontynuował.
Vasseur przyznał, że w tym sezonie były problemy z niezawodnością C42, ale pech nie miał z tym nic wspólnego.
„Kilka razy nie ukończyliśmy wyścigu, ale to nie miało nic wspólnego ze szczęściem lub pechem, czasami jest to po prostu problem techniczny.”
„Jeśli chodzi o czyste tempo, to myślę, że zrobiliśmy krok w tył, w porównaniu z początkiem sezonu, choć wiedzieliśmy, iż nie mamy takiego samego budżetu, jak najlepsze zespoły i nie będziemy w stanie rozwijać samochodu tak jak oni.”
„Uważam, że jesteśmy w dobrym miejscu. Jeżeli chodzi o kwalifikacje, to możemy walczyć o pozycje w środku stawki, ale jak dobrze wiemy, raz wychodzi to lepiej, a raz gorzej” – zakończył Vasseur.
- Image: © Alfa Romeo F1 Team Orlen / DPPI