Alonso do końca sezonu będzie startować z tytanowymi płytkami w szczęce

Fernando Alonso zapewnił, że jest w pełni gotowy do swojego powrotu, jednocześnie dodając, że obecność tytanowych płytek, ułatwiających zrastanie się kości szczęki, nie będzie mieć wpływu na jego tegoroczne występy.

Hiszpan uległ poważnemu wypadkowi w ubiegłym miesiącu podczas jazdy na rowerze w Szwajcarii, w wyniku czego doznał poważnego urazu szczęki. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.

Kierowca stajni z Enstone szybko powrócił jednak do zdrowia po pomyślnej operacji, dzięki czemu został dopuszczony do udziału w trwających właśnie przedsezonowych testach w Bahrajnie i może tym samym kontynuować swoje przygotowania do kampanii 2021.

Jak sam przyznał, czeka go kolejny zabieg, tym razem usunięcia tytanowych płytek, umożliwiających odpowiednie zrośnięcie się kości szczęki. Dodaje jednak, że operacja, która odbędzie się po zakończeniu sezonu, w żadnym wypadku nie wpłynie na jego życie zawodowe.

„Szczerze mówiąc nie spodziewam się żadnych problemów. Już od dwóch tygodni trenuję zupełnie normalnie” – powiedział Alonso.

„W poniedziałek i wtorek pracowałem w symulatorze, więc wypadek nie wpłynął znacząco na moje przygotowania.”

„Musiałem opuścić kilka dni filmowych i spotkań marketingowych, z czego w pewnym sensie byłem nawet zadowolony. Wszystko nadrobiłem jednak wczoraj.”

„Czuję się dobrze. Oczywiście od strony zawodowej wszystko jest w stuprocentowym porządku. Pod koniec sezonu będę jednak musiał usunąć dwie tytanowe płytki, które mam zamocowane w górnej szczęce.”

„Tak więc wszystko będzie miało dalszy ciąg jeszcze po zakończeniu mistrzostw, ale nie wpłynie to na moje życie zawodowe.”

Dodał również, że jest świetnie przygotowany pod względem mentalnym i nie boi się wyzwań, przed jakimi może stanąć po dwuletniej przerwie od startów w Formule 1.

„Nie boję się żadnego wyzwania. Obecnie w środku stawki panuje silna konkurencja. Jesteśmy tego świadomi i wiemy, że z każdego weekendu musimy wyciągać maksimum i nieustannie się doskonalić, aby móc zdobywać solidne punkty.”

„Jest kilka rzeczy, których będę musiał się nauczyć i przyzwyczaić do nich po dwóch latach nieobecności. Jeżeli chodzi jednak o prowadzenie samochodu czy współpracę z zespołem, to wszystko powinno pójść gładko.”