Alonso: Możemy w tym sezonie wygrać wyścig

Aston Martin umocnił się w czołówce Formuły 1 w pierwszych dwóch wyścigach sezonu, ale jak twierdzi Fernando Alonso, wygranie wyścigu będzie wymagało pomocy ze strony Red Bulla.
Brytyjski skład rozpoczął testy przedsezonowe w Bahrajnie, prezentując wysoką dyspozycję i po których Alonso stanął na podium w otwierającym sezon wyścigu na torze Sakhir.
W Dżuddzie Aston Martin ponownie był drugą najsilniejszą ekipą w stawce, co pokazało, że wyniki AMR23 dwa tygodnie wcześniej nie były przypadkowe.
„Weekend w Arabii Saudyjskiej potwierdził naszą dobrą formę” – powiedział w Arabii Saudyjskiej szef zespołu, Mike Krack.
„Jednak nie możemy się za bardzo ekscytować. To były dwa wyścigi na dwóch różnych torach. Duża szansa, że niektóre ekipy słabo weszły w sezon i ich rzeczywisty potencjał jest dużo większy.”
„Musimy jeszcze trochę poczekać, żeby zobaczyć realny układ stawki” – podkreślił Krack.
Pomimo niezwykle dużego progresu, jaki zaliczył Aston Martin, pokonanie Red Bulla pozostaje poza obecnymi możliwościami zespołu. Alonso jest jednak przekonany, że jego ekipa w pewnym momencie wygra wyścig, choć żeby do tego doszło, ich główni rywale muszą mieć szereg problemów.
„Potrzebujemy od nich trochę pomocy, ale to się w końcu stanie” – stwierdził Hiszpan.
„Jednego dnia są problemy w alei serwisowej, drugiego skrzynia biegów się psuje. Max miał kłopoty w kwalifikacjach, a gdyby miał je w wyścigu, to musiałby się wycofać.”
Chociaż zwycięzca rywalizacji, Sergio Perez, był na torze Corniche poza zasięgiem, Alonso uważa, iż Aston Martin nieco zmniejszył dystans do rywala.
„Byliśmy trochę bliżej Red Bulli. Dalej nie mieliśmy z nimi szans, ale zmniejszyliśmy trochę dystans” – zakończył dwukrotny mistrz świata.
- Image: © Aston Martin Aramco Cognizant Formula One Team