Alonso: Naszym celem w wyścigach jest co najmniej drugie miejsce

Po czterech trzecich miejscach w pięciu wyścigach sezonu 2023 Fernando Alonso liczy na to, że wkrótce uda mu się odnieść zwycięstwo lub stanąć, chociaż na drugim stopniu podium.

Aston Martin przygotował na ten rok bolid, który jak na razie jest drugim autem w stawce. W połączeniu ze świetną formą Hiszpana zaowocowało to trzecią lokatą w Bahrajnie, Arabii Saudyjskiej, Australii i Miami oraz czwartym miejscem w Azerbejdżanie.

Ekipa z Silverstone jest dzięki temu druga w klasyfikacji konstruktorów, a Fernando Alonso w tabeli kierowców ustępuje tylko reprezentantom bezkonkurencyjnego Red Bulla. 41-latek jest zachwycony formą i wynikami zespołu i przyznaje, że nie spodziewał się tak dobrych rezultatów.

„Podium na otwarcie sezonu było niesamowite. Teraz, po czterech takich wynikach, chcemy oczywiście więcej i przynajmniej drugiego miejsca” – powiedział Hiszpan. „Jednak dwa Red Bulle są zawsze superszybkie i niezniszczalne. Może uda się coś zrobić w Monako, może w Barcelonie.”

Niedzielny wyścig w Miami Alonso spędził głównie na samotnej jeździe, w trakcie której korzystał nawet z możliwości oglądania pojedynków innych kierowców na telebimach. Przez radio pochwalił nawet swojego partnera zespołowego, Lance’a Strolla, za jeden z manewrów wyprzedzania.

„Miałem trochę samotny wyścig, tak naprawdę nie było nic do roboty ani przed nami, ani za nami. Spodziewaliśmy się może trochę silniejszego przeciwnika, ale Ferrari było nieco gorsze, niż oczekiwaliśmy. Więc tak, nigdy nie jest łatwo, ale mogłem po prostu skupić się na swoim wyścigu.”

„Teraz przerwa, a potem trzy wyścigi w trzy tygodnie – Imola, Monako i Barcelona. Mam nadzieję, że utrzymamy tam naszą formę” – zakończył dwukrotny mistrz świata.