Alonso rozstaje się z FIA WEC po 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Hartley nowym kierowcą Toyoty w sezonie 2019/20
Fernando Alonso, dwukrotny mistrz świata F1, opuści zespół Toyota Gazoo Racing po 24-godzinnym wyścigu Le Mans, jednak będzie kontynuował wyzwania w sportach motorowych. Hiszpana w japońskiej ekipie od sezonu 2019/20 zastąpi Brendon Hartley.
Alonso mimo rozstania z Długodystansowymi Mistrzostwami Świata, po 24-godzinnym wyścigu Le Mans, w którym będzie walczył o drugie zwycięstwo z Sebastienem Buemim i Kazukim Nakajimą, będzie kontynuował swoje starty z Toyotą, jednak rozpocznie nowy etap w swojej karierze.
Hiszpana w składzie Toyoty w WEC zastąpi Brendon Bartley, dwukrotny mistrz Długodystansowych Mistrzostw Świata oraz zwycięzca Le Mans z Porsche, podczas czterech sezonów startów. Nowozelandczyk przygodę z Toyotą TS050 Hybrid rozpocznie już podczas testu przed Le Mans, który odbędzie się 2 czerwca.
Brendon dołączy do Mike Conwaya, Kamui Kobayashiego, Jose Marii Lopeza, Sebastiena Buemiego i Kazuki Nakajimy jako kierowca wyścigowy w przyszłym sezonie FIA WEC, który rozpocznie się 1 września na Silverstone, a zakończy 13 czerwca 2020 w Le Mans.
"Chciałbym powitać Brendona w zespole Toyota Gazoo Racing" - powiedział Hisatake Murata, szef zespołu. "Przez wiele lat szanowaliśmy go jako mocnego konkurenta, ale teraz jestem podekscytowany, że jest naszym kolegą w Toyocie. Jest graczem zespołowym, więc oczekuję, że szybko się dopasuje i stanie się cenną częścią naszego składu."
"Z drugiej strony jestem jednak smutny, że musimy pożegnać się z Fernando. Chciałbym mu bardzo podziękować za jego wkład w ten fantastyczny sezon, w którym zapisał swoje nazwisko w historii sportów motorowych Toyoty. Jego pasja, chęć zwycięstwa i ściganie marzeń jest naprawdę imponujące."
"Będziemy cieszyć się ze wspólnej pracy podczas dwóch ostatnich wyścigów, kiedy wszyscy dzielimy ten sam cel, wygraną w Le Mans i obu klasyfikacjach mistrzostw."
"Cieszę się, że mogłem być częścią Toyoty w WEC, jednak ten rozdział się kończy" - przyznał Fernando Alonso.
"Zwycięstwo w Le Mans jest jednym z najważniejszych momentów w mojej karierze w ramach wyzwania 'Potrójnej Korony' i zawsze będę pamiętał to zwycięstwo, które osiągnęliśmy razem jako zespół."
"Teraz jest dobry czas, aby podjąć się nowych wyzwań i jest wiele ciekawych okazji w ramach startów z Toyotą Gazoo Racing."
"Życzę Brendonowi wszystkiego najlepszego w przyszłym sezonie i chciałbym podziękować wszystkim członkom zespołu za ogromny wysiłek, jaki nadal podejmują, aby osiągnąć sukces w WEC."
"Nadal mamy dwa ważne wyścigi, ponieważ wciąż walczymy o tytuł Mistrzów Świata FIA WEC i będę się starał, aby oba wygrać. Chciałbym położyć kres temu super sezonowi, świętując nowy tytuł z całą rodziną wyścigową Toyoty."
"Na koniec chciałbym skorzystać z okazji i podziękować wszystkim członkom WEC i ACO za tak ciepłe powitanie i zdobyte doświadczenie" - dodał Hiszpan.
"Duże podziękowania dla Toyoty Gazoo Racing za możliwość startów" - powiedział Brendon Hartley.
"Wiem, jak profesjonalny i zmotywowany jest ten zespół, po moich latach rywalizacji z nimi w WEC, więc jestem zadowolony i jestem bardzo szczęśliwy, że mogę do nich dołączyć."
"Wierzę, że wracam do WEC jeszcze silniejszy jako kierowca i cieszę się, że będę na dobrej drodze i zbuduję silne relacje z moim nowym zespołem."
"Nie mogę się już doczekać, aby zasiąść za kierownicą Toyotą TS050 Hybrid" - podkreślił Nowozelandczyk.