Alonso z karą do GP Hiszpanii za wymianę jednostki napędowej

Fernando Alonso otrzyma karę przesunięcia na starcie do Grand Prix Hiszpanii po umieszczeniu w jego samochodzie nowej jednostki napędowej i rozpocznie rywalizację w swojej ojczyźnie z końca stawki.

W Alpine dwukrotnego mistrza świata znajduje się obecnie czwarta jednostka napędowa, turbosprężarka, MGU-H i MGU-K, a także trzecia bateria oraz elektronika sterująca.

Alonso pożegnał się z walką o pierwsze pole startowe do swojego domowego wyścigu już w pierwszym segmencie kwalifikacji.

„Mieliśmy trochę nieporozumienia na moim ostatnim okrążeniu w Q1. Myślałem, że mamy jedną lub dwie sekundy, aby przekroczyć linię mety, ale ostatecznie mieliśmy dwadzieścia sekund” – powiedział Hiszpan.

„Przyszło nam za to zapłacić wysoką cenę, ponieważ wiemy, jak trudno jest wyprzedzać na tym torze. Zobaczymy, co wydarzy się w niedzielę, gdyż w kilku ostatnich wyścigach tutaj kierowcy, którzy startowali z końca stawki, przy korzystnym wyjeździe samochodu bezpieczeństwa, znajdowali się w pierwszej dziesiątce.”

„Musimy mieć nadzieję, że w niedzielę uśmiechnie się do nas szczęście i zdobędziemy kilka punktów. W sobotę samochód nie był tak szybki, jak w piątek i musimy zrozumieć, dlaczego tak się stało” – podsumował 40-latek.

Alonso wystartuje do szóstej rundy mistrzostw świata sezonu 2022 z końca stawki właśnie z uwagi na ponadprogramową wymianę jednostki napędowej. Z kolei jego zespołowy partner wywalczył w sobotniej czasówce dwunasty rezultat.