Alpine potwierdza starty w przyszłorocznym sezonie WEC prototypem A480-Gibson

Zespół Alpine Elf Matmut będzie kontynuował swoje straty w najwyższej klasie Długodystansowych Mistrzostw Świata w sezonie 2022 i wykorzysta prototyp Alpine A480 na bazie auta LMP1.
Francuski skład do tegorocznej kampanii wyścigowej przystąpił ze zmodyfikowanym prototypem Rebelliona, z którego korzystają Nico Lapierre, Matthieu Vaxiviere oraz Andre Negrao. Potwierdzenie przedłużenia zasad dotyczących samochodów LMP1 przez FIA na sezon 2022 umożliwi ekipie oznaczonej numerem #36 utrzymanie w dużej mierze niezmienionego programu, co potwierdził szef zespołu Philippe Sinault.
„Tak, to jest plan” - przyznał Sinault dla Sportscar365. „Podążamy niezmienioną drogą pod względem rejestracji [samochodu] w Radzie Światowej.”
Wszystko wskazuje również na to, że do zmian nie dojdzie w składzie kierowców.
„Spodziewam się także kontynuowania współpracy z tymi samymi trzema kierowcami. Poradzili sobie dobrze i jesteśmy naprawdę dobrym zespołem.”
Niejasne pozostają natomiast plany na 2023 rok, w którym korzystanie z prototypów LMP1 może zostać zakazane, czego następstwem będzie pojawienie się platformy LMDh oraz aut Le Mans Hypercar Peugeota i AF Corse.
Alpine, przed startem własnego programu LMDh od kampanii 2024, może skorzystać jednak ze startów w klasie LMP2, co także jest opcją według Sinaulta.
- Image: © FIA WEC / Harry Parvin/AdrenalMedia.com