Alpine zaprzecza plotkom o rezygnacji z usług Alonso w trakcie sezonu

Fernando Alonso - BWT Alpine F1 Team / © Alpine F1 / XPB Images

Szef francuskiej stajni, Otmar Szafnauer, twierdzi, że jego ekipa nie ma zamiaru zastąpić Fernando Alonso przed końcem sezonu 2022, po którym Hiszpan przejdzie do zespołu Aston Martin.

Dzień po zakończeniu Grand Prix Węgier Fernando Alonso ogłosił podpisanie kontraktu ze stajnią Lawrence'a Strolla, zastępując tym samym odchodzącego z końcem roku na emeryturę Sebastiana Vettela.

Ruch ten był o tyle niespodziewany, że panowało powszechne przekonanie, iż dopięcie szczegółów nowego kontraktu Hiszpana z Alpine to tylko kwestia czasu, a umowa zostanie podpisana przed końcem przerwy letniej. Co nietypowe sama ekipa nie została wcześniej poinformowana o odejściu Fernando, który wiedział o tym fakcie już podczas weekendu wyścigowego na Węgrzech.

Pomimo sporego rozczarowania, szef ekipy Alpine, Otmar Szafnauer, przyznał, że nie widzi powodów, dla których współpraca z Alonso miałaby być zakończona w trakcie trwającego sezonu.

„Absolutnie nie, dlaczego [mielibyśmy go zastąpić?]” – odpowiedział Szafnauer na pytanie, czy rozważana jest opcja wcześniejszej wymiany Fernando.

„Jest świetnym kierowcą i startuje na bardzo wysokim poziomie.”

„Fernando jest jednym z najlepszych aktywów, jakie mamy, a dzięki punktom zdobywanym przez niego i Estebana w każdy weekend, to właśnie może doprowadzić nas do pokonania McLarena [w mistrzostwach konstruktorów]” – dodał.

Szafnauer nie uważa, żeby nieporozumienia z ekipą i zaplanowane odejście Hiszpana będą miały w przyszłości zły wpływ na jego wyniki w Alpine.

„Jestem bardzo konkurencyjny i podobny do Fernando” – kontynuował Amerykanin.

„Niczego bardziej nie pragnę niż osiąganie wyników – to mnie motywuje. Nienawidzę przegrywać i widzę to samo w Alonso.”

„Ta cecha, która nas łączy, oznacza, że współpraca jest bardzo łatwa, a relacje do końca roku będą koncentrować się na pokonaniu McLarena.”

„Musimy być na czwartym miejscu w mistrzostwach. Nie sądzę, żebyśmy mogli pokonać Mercedesa, Red Bulla i Ferrari, ale możemy się poprawić i zbliżyć do Mercedesa” – dodał szef Alpine.

„Nie ma znaczenia, czy w przyszłym roku pójdzie do Astona Martina. Kiedy już założysz kask, chcesz dać z siebie wszystko – a ja jestem taki sam.”

Image: © Alpine F1 / XPB Images