Andrea Stella mianowany szefem zespołu McLaren F1 po odejściu Andreasa Seidla

McLaren ogłosił odejście Andreasa Seidla i mianował Andreę Stellę nowym szefem zespołu z Woking, który rozpocznie pracę na nowym stanowisku ze skutkiem natychmiastowym.

Seidl dołączył do McLarena w 2019 roku, nadzorując okres doskonalenia składu, w tym powrót na najwyższy stopień podium w 2021 roku w osobie Daniela Ricciardo podczas Grand Prix Włoch na torze Monza.

Niemiec zdecydował się jednak opuścić brytyjską ekipę i przejść do Grupy Saubera, w miejsce nowego szefa Ferrari, Frederica Vasseura.

Nowym liderem ekipy McLaren F1, który będzie współpracował z Lando Norrisem oraz Oscarem Piastrim, w przyszłorocznym sezonie wyścigowym, będzie Andrea Stella, który rozpoczął pracę w Woking w 2015 roku po długim pobycie w Ferrari.

„Jestem zachwycony, że Andrea Stella obejmie rolę szefa zespołu i poprowadzi nasz program techniczny oraz operacyjny w F1” – powiedział Zak Brown, dyrektor generalny McLarena.

„Andrea jest bardzo utalentowanym, doświadczonym i szanowanym członkiem naszego zespołu, mającym bogate doświadczenie w przywództwie oraz sukcesach w Formule 1.”

„Jego przejście na to stanowisko jest doskonałym przykładem głębokiej siły, jaką mamy w naszym składzie, a ja jestem podekscytowany bliższą współpracą z nim i wspólnym skupieniem się na awansowaniu na starcie oraz wygrywaniu wyścigów.”

„Bardzo podobała mi się praca z Andreasem. Zapewnił świetne przywództwo zespołowi i odegrał znaczącą rolę w naszym planie odbudowany wydajności w Formule 1 oraz ciągłej drodze do powrotu na przód stawki. Dziękuję mu za przejrzystość całego procesu, który dał nam czas na odpowiednie planowanie.”

„Czuję się zaszczycony, mogąc objąć rolę szefa zespołu jako kolejny etap bycia częścią McLarena” – przyznał Andrea Stella.

„Jestem wdzięczny Zakowi i akcjonariuszom za zaufanie, jakim mnie obdarzyli, a także wszystkim moim kolegom i tym, którzy wpierali mnie przez całą moją karierę w Formule 1.”

„Jesteśmy realistami, co do ilości pracy, jaką mamy przed sobą, aby wrócić na szczyt stawki, ale jestem podekscytowany i zachęcony, że jestem w tej podróży razem z zespołem pełnym talentów, doświadczenia, ducha wyścigów i poświęcenia.”

„Nie mogę się doczekać bliskiej współpracy z każdym z nich, Lando i Oscarem, aby wspólnie osiągnąć wielki sukces oraz cieszyć się tą podróżą” – podsumował Stella.