Anthony Davidson zostaje w zespole Toyota Gazoo Racing

Anthony Davidson pozostanie w zespole Toyota Gazoo Racing i będzie pełnił rolę kierowcy rezerwowego oraz rozwojowego w Długodystansowych Mistrzostwach Świata.
Brytyjczyk, były kierowca Formuły 1, był etatowym zawodnikiem japońskiej ekipy w prototypie LMP1 i wraz z Sebastienem Buemim zdobył mistrzowski tytuł w sezonie 2014, jednak na super sezon 2018/19 został zastąpiony przez Fernando Alonso, który dąży do zdobycia "Potrójnej Korony".
Hiszpan w ekipie Toyota Gazoo Racing zajmie miejsce Davidsona i dołączy do Sebastiena Buemiego i Kazuki Nakajimy, w prototypie z numerem #8, natomiast w aucie z #7 skład pozostanie niezmieniony - Mike Conway, Kamui Kobayashi i Jose Maria Lopez.
Uważam, że mamy niezwykle silny skład kierowców - powiedział szef zespołu Toyota Gazoo Racing Hisatake Murata.
Fernando jest debiutantem w WEC, ale przynosi szybkość i doświadczenie zdobywane od wielu lat na szczycie swojego sportu.
Wszyscy jesteśmy podekscytowani współpracą z nim, ale wyścigi długodystansowe to wysiłek zespołowy i wiemy, że wszyscy nasi kierowcy osiągają bardzo wysoki poziom.
Chciałbym podziękować Anthony'emu za profesjonalne podejście w trudnych okolicznościach. Pozostaje silną częścią składu i będzie bardzo zajęty podczas sezonu - dodał.
Wszystko wskazuje na to, że Davidson powróci do kokpitu Toyoty LMP1 podczas sześciogodzinnego wyścigu na torze Fuji, kiedy Hiszpan wystartuje w Grand Prix Stanów Zjednoczonych.