Aston Martin potwierdza plotki o rozmowach z Audi

Właściciel składu z Silverstone, Lawrence Stroll, wyjawił, iż jest zainteresowany rozpoczęciem współpracy z niemieckim gigantem motoryzacyjnym, gdy razem z Porsche wejdą do padoku Formuły 1 po wprowadzeniu nowych regulacji silnikowych w 2026 roku.

Grupa Volkswagen od dawna uczestniczyła w negocjacjach dotyczących nowych jednostek napędowych Formuły 1. Niemiecki koncern od kampanii 2026 miał pozwolić na wejście do królowej motorsportu dwóm swoim markom – Porsche i Audi.

Zamiary te zostały niedawno potwierdzone, a zatem obaj dobrze znani niemieccy producenci zarówno samochodów turystycznych, jak i sportowych są gotowi na wejście do Formuły 1 za dokładnie cztery sezony.

Powszechne słyszalne są głosy o tym, że Porsche połączy siły z Red Bullem, natomiast plany Audi nie zostały jeszcze w pełni potwierdzone. Giganta z Ingolstadt w przeszłości wiązano z umową przejęcia McLarena, jednak obie strony zaprzeczyły takim doniesieniom.

Obecnie spekuluje się na temat bliskiej współpracy Audi z Astonem Martinem oraz Sauberem.

Obie marki wchodzące w skład Grupy Volkswagen zamierzają również dostarczać swoje jednostki napędowe stawce F1, a niekoniecznie zakładać swojej fabrycznej ekipy.

Z uwagi na ten fakt powstaje nowy przedmiot dywagacji, a mianowicie z którym zespołem lub zespołami Audi planuje połączyć swoją przyszłość w sporcie. Włodarz brytyjskiej ekipy, Lawrence Stroll, nie zdradzał zbyt wiele. Potwierdził jednak, że doszło do rozmów pomiędzy zainteresowanymi podmiotami.

„Tak, skontaktowało się z nami Audi” – powiedział Stroll w odpowiedzi na pytanie z Bank of America podczas telekonferencji z inwestorami.

Od czasu zmiany nazwy zespołu na Aston Martin przed kampanią z 2021 roku (wcześniej Racing Point) legendarna marka w świecie wyścigów samochodowych jest zaopatrywana w silniki Mercedesa.

Jednostka napędowa V6 składu z Brackley była często postrzegana jako klasa sama w sobie w czasie trwania ery turbo-hybrydowej. Teraz obraz silnika niemieckiego konstruktora jest znacznie mniej jasny.

Aston Martin i Williams to pierwsze ofiary gruntownych zmian w regulaminie technicznym dotyczących podwozia, które weszły w życie w 2022 roku. W świetle obecnie panujących przepisów jednostki napędowe zostały przeprojektowane w taki sposób, aby samochody mogły zostać tankowane w paliwo zawierające dziesięć procent syntetycznego etanolu.

Stajnia z Grove jak do tej pory zdobyła tylko jeden punkt. Z kolei Aston Martin plasuje się na dziewiątym miejscu w klasyfikacji konstruktorów z pięcioma oczkami – wszystkie zdobyte na Imolii w poprzedni weekend.

Pomimo planowanego dołączenia Audi do sceny Formuły 1 i niezwykle prawdopodobnego nawiązania współpracy z Astonem Martinem, Stroll jest zadowolony z zawartej umowy z Mercedesem.

„Tak, jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej współpracy z Mercedesem. Świat Formuły 1 jest pełen podobnych historii” – podsumował Lawrence Stroll.