Bend Motorsport Park wyraża chęć zorganizowania przyszłorocznego GP Australii

Obecna sytuacja epidemiologiczna w Melbourne może spowodować, że przyszłoroczne GP Australii zostanie zorganizowane w zupełnie innej lokalizacji. Niewykluczony jest również scenariusz, według którego królowa sportowych motorowych całkowicie odpuści sobie daleką podróż za ocean w przyszłym roku.
Władze Wiktorii, której stolicą jest wieloletni gospodarz wyścigu o Grand Prix Australii – miasto Melbourne, podjęły decyzję o wydłużeniu stanu wyjątkowego na kolejne sześć miesięcy, co oznacza, że organizacja przyszłorocznego wyścigu na torze Albert Park stoi pod dużym znakiem zapytania.
Taka sytuacja stwarza jednak nowe możliwości dla innych torów wyścigowych. Jednym z takich obiektów jest Bend Motorsport Park mieszczący się w pobliżu miasta Tailem Bend w stanie Australia Południowa, który po wprowadzeniu poprawionych środków bezpieczeństwa będzie mógł gościć wyścigi Formuły 1 z udziałem około 10 tysięcy kibiców.
Jak twierdzi Steven Marshall, premier Australii Południowej, tor wyścigowy położony około 100 kilometrów od Adelajdy to jeden z najlepszych torów wyścigowych świata.
Stanowisko Marshalla jest jasne – rząd stanowy nie zamierza wydawać ogromnych środków na organizację wyścigu, ale będzie aktywnie wspierać wysiłki na rzecz przeniesienia Grand Prix z Melboure do Tailem Bend, podobnie jak ma to miejsce w przypadku innych wydarzeń masowych.
„Będziemy przyglądać się każdej opcji związanej z przenoszeniem wydarzeń do Australii Południowej” - zadeklarował Premier Stanu Australia Południowa.
„Oczywiście, musi być to uzgodnione z komercyjnego punktu widzenia, ale będzie to bardzo pomocne w promocji działalności gospodarczej, co z kolei wprawi naszą gospodarkę w ruch, a to jest dokładnie to, czego teraz szukamy.”
„Myślę, że jesteśmy w bardzo dobrym położeniu, jeżeli wyścig w Melbourne się nie odbędzie. Nie mamy zamiaru niczego kupować, ale Australia Południowa jest gotowa wraz z fantastycznym torem” - stwierdził Steven Marshall.
Charakterystyka obiektu
Bend Motorsport Park, to obiekt, którego budowa rozpoczęła się listopadzie 2016 roku, a ukończona została wiosną 2018. Tor posiada obecnie osiem możliwych konfiguracji, których długość wynosi od 3,4 do 7,77 km. Projekt głównej pętli został zainspirowany kilkoma najbardziej kultowymi torami na świecie, gdzie możemy zauważyć połączenie technicznych zakrętów, które płynnie łączą się z szybkimi sekcjami, co według zarządców obiektu ma zapewnić dobrą jakość ścigania.
Cały obiekt posiada homologację drugiego stopnia FIA, co uniemożliwia zorganizowanie na tym torze wyścigu F1. Właściciele obiektu zapewniają jednak, że uzyskanie najwyższej homologacji nie będzie dla nich problemem, ponieważ będzie to wymagało od nich dokonania zaledwie kilku drobnych prac kosmetycznych.
Poniżej widoczne są dwie najdłuższe konfiguracje toru, które mogłyby potencjalnie gościć najwyższą kategorię wyścigową na świecie. Odpowiednio wersja ‘’GT’’, to najdłuższa część tego obiektu i liczy sobie 7,77 km. Druga z kolei to wersja międzynarodowa, której pętla wynosi 4,95 km.
- Image: © Getty Images / Red Bull Content Pool / © Bend Motorsport Park