Bottas: Dominacja na wszystkich torach będzie w tym sezonie niemożliwa

Zdaniem Valtteriego Bottasa, różnica dzieląca Mercedesa i Red Bulla jest na tyle mała, że niemożliwe jest jednoznaczne wskazanie, która z tych dwóch ekip stoi obecnie na dominującej pozycji.
Opierając się na przebiegu dwóch pierwszych Grand Prix sezonu 2021, kierowca z Finlandii przypuszcza, że tegoroczna batalia o tytuł mistrzowski będzie niezwykle zacięta. Taka sytuacja wynika przede wszystkim z faktu, iż tegoroczne konstrukcje stajni z Brackley i Milton Keynes są do siebie bardzo zbliżone pod kątem osiągów.
„Zdominowanie Grand Prix będzie niezwykle trudne, biorąc pod uwagę, jak to wszystko się zaczęło” – powiedział Bottas.
„Widzieliśmy, że na każdym torze sytuacja wygląda inaczej. W związku z tym nigdy nie wiadomo, co jeszcze może się wydarzyć. Naprawdę nie widzę w tym roku zdecydowanego faworyta.”
Choć dyspozycja Lewisa Hamiltona podczas weekendu na torze Imola zdaje się temu zaprzeczać, to przedstawiciele Mercedesa konsekwentnie twierdzą, że Red Bull jest obecnie minimalnie przed nimi. Z taką opinią zgadza się również sam Bottas, który liczy na to, że w trakcie sezonu uda się wydobyć jeszcze więcej tempa z konstrukcji W12.
„Nadal uważam, że możemy się do nich zbliżyć. Wierzę też, że w naszym bolidzie drzemie znacznie większy potencjał do wydobycia. Jeśli zadbamy o odpowiedni balans i auto będzie w stanie lepiej spisywać się w zakrętach, to wszystko będzie ze sobą świetnie współgrało.”
„23 wyścigi to wiele okazji do zrozumienia naszego samochodu, ale musimy być przy tym wydajniejsi niż inni. Oczywiste jest, że Red Bull będzie cały czas rozwijać swój projekt, ale naszym zadaniem jest znaleźć w tym wszystkim lepszy rytm.”
- Image: © Mercedes AMG Petronas F1 Team / LAT Images