Bottas: Mamy potencjał na walkę o Q3

Valtteri Bottas - Alfa Romeo F1 Team Orlen / © Alfa Romeo F1 Team Orlen / DPPI

Najnowszy nabytek zespołu Alfa Romeo, Valtteri Bottas, jest przekonany, że razem ze szwajcarskim składem może swoim C42 dostać się do trzeciego segmentu kwalifikacji, w trakcie pierwszej w tym sezonie sobotniej czasówki na torze Sakhir.

Były kierowca Mercedesa podczas piątkowej przedpołudniowej sesji treningowej zdołał pokonać tylko dwa okrążenia instalacyjne, z powodu awarii silnika, która była związana z problemem elektrycznym.

Bottas nadrobił stracone kilometry przy światłach obiektu Bahrain International, osiągając szósty najlepszy czas drugiego treningu, będąc tylko niewiele ponad sekundę wolniejszy od triumfatora ostatnich piątkowych jazd Maxa Verstappena.

Fin nie chciał popadać w nadmierny zachwyt, komentując swoje osiągnięcia podczas pierwszego dnia wyścigowego weekendu w Bahrajnie. Nie znał ustawień ani trybów silnika, których używali jego rywale, jednak uznał, że dostanie się do ostatniego segmentu kwalifikacji, będzie wykonalne.

„Chciałbym powiedzieć, gdzie dokładnie jesteśmy, ale prawda jest taka, że nie wiem” – powiedział Bottas. „Stawka jest naprawdę blisko siebie, nie wiemy, kto jest przed kim. Kiedy spojrzymy na wszystkie dane GPS, uzyskamy pełniejszy obraz sytuacji.”

„Dla mnie pozytywne jest to, że wydaje się, iż nie jesteśmy daleko. I szczerze myślę, że jeśli uda nam się znaleźć pewne ulepszenia, z pewnością możemy walczyć o pierwszą dziesiątkę.”

32-latek może pochwalić się niezwykłym rekordem, jeśli chodzi o kwalifikacje. We wszystkich 101 startach z ekipą z Brackley zdołał plasować się wśród dziesięciu najszybszych dziesięciu kierowców podczas czasówki.

Fin ma nadzieję, że problemy z niezawodnością Alfy, które podważyły część jej wyników w trakcie przedsezonowych testów, są teraz dla składu ze szwajcarskiego Hinwil jedynie pieśnią przeszłości.

„Mam nadzieję, że są to ostatnie problemy, jakie znajdziemy. Czas pokaże. Kiedy samochód pracuje, zwłaszcza przy dużym obciążeniu paliwem, ma naprawdę fajny balans i dobrze się prowadzi.”

„Zdecydowanie drzemie w nim potencjał i nie sądzę, aby czasy okrążeń również były odległe od czołówki. Nawet jeśli obliczysz, jak ktoś może się poprawić, uważam, że jeśli znajdziemy trochę czasu, możemy walczyć o najlepszą dziesiątkę” – podsumował kierowca Alfy Romeo.

Image: © Alfa Romeo F1 Team Orlen / DPPI