Bottas: Nie potrafię wytłumaczyć słabego tempa na pierwszym stincie

Valtteri Bottas - Mercedes AMG Petronas Motorsport / © Mercedes AMG Petronas F1 Team / LAT Images

Zdobywca trzeciego miejsca w wyścigu o Grand Prix Portugalii przyznał, że jego samochód spisywał się zaskakująco słabo w pierwszej fazie rywalizacji.

Ruszający z pole position Bottas, zarówno na starcie, jak i po zakończeniu neutralizacji, zdołał bez większych trudności utrzymać pierwszą pozycję. Kłopoty Fina zaczęły się jednak na 20. okrążeniu, kiedy to Lewis Hamilton wyprzedził go, korzystając z systemu DRS.

Zdaniem 31-latka za taki przebieg wydarzeń odpowiedzialne było zachowanie bolidu, który na pośredniej mieszance nie spisywał się już tak dobrze, jak w sobotę.

„Szczerze mówiąc, nie wiem, co działo się na pierwszym komplecie opon” – stwierdził Bottas.

Poprawa tempa nastąpiła wraz ze zmianą ogumienia. Kiedy jednak wydawało się, że wszystko jest już w porządku, wskazania czujnika temperatury układu wydechowego spowodowały chwilowy spadek mocy silnika w bolidzie oznaczonym numerem 77.

„Z niewiadomych przyczyn na początku brakowało mi tempa. Drugi stint był znacznie lepszy, chociaż przytrafiły mi się problemy z czujnikiem, przez co nie byłem w stanie zbliżyć się do Maxa [Verstappena] na tyle, aby móc go zaatakować.”

„Mieliśmy dziś bardzo mocny pakiet, w związku z czym tym bardziej niezrozumiałe jest dla mnie zachowanie bolidu na pierwszym przejeździe. Jednakże jestem zadowolony, bowiem udało mi się dowieźć do mety sporo punktów.”

Ostatecznie Valtteri Bottas ukończył rywalizację na trzeciej pozycji, zdobywając także dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie w wyścigu. 

Image: © Mercedes AMG Petronas F1 Team / LAT Images