Bottas wzywa Alfę Romeo do szybkiej poprawy

Valtteri Bottas - Alfa Romeo F1 Team Stake / © Alfa Romeo F1 Team Stake / XPB

Grand Prix Azerbejdżanu nie poszło po myśli Alfy Romeo, a Valtteri Bottas przyznaje, że zespół musi dokonać szybkiej poprawy przed wyścigiem w Miami.

Skład z Hinwil miał bardzo słabe tempo w Baku. Fin zakończył ściganie na osiemnastym miejscu, natomiast Zhou Guanyu był zmuszony do wycofania się z wyścigu z powodu awarii.

Włoska ekipa zajmuje aktualnie ósme miejsce w klasyfikacji konstruktorów, a Bottas twierdzi, że zespół musi jak najszybciej zrobić krok do przodu.

„Baku zdecydowanie nie było naszym weekendem, ale wyciągnęliśmy z niego lekcje i przeszliśmy do nowego tygodnia wyścigowego” – powiedział kierowca Alfy Romeo przed Grand Prix w Miami.

„Cieszę się, że wróciłem do Miami, mam dobre wspomnienia z ubiegłorocznego wyścigu i powitania, jakie otrzymaliśmy na Florydzie. Musimy dokonać szybkiej poprawy osiągów, maksymalizując bycie na innym torze w tym tygodniu.”

„Jesteśmy tak samo zmotywowani, jak zawsze, teraz może wydawać się to trudne, ale przed nami jeszcze wiele wyścigów i wszyscy chcemy dać z siebie wszystko.”

„Nie mogę doczekać się powrotu za kierownicę w ten weekend, czuję się pewnie i gotowy na nowe wyzwanie.”

Przedstawiciel Alfy Romeo, Alessandro Alunni Bravi, przyznał, że początek sezonu nie poszedł tak, jak liczył na to zespół.

„Nie można zaprzeczyć, że nie jesteśmy tam, gdzie spodziewaliśmy się być na początku sezonu, a teraz walka o pierwszą dziesiątkę jest trudna.”

„Niemniej jednak musimy zachować spokój i nie tracić koncentracji na tym, co musimy zrobić. Sezon jest wciąż długi i mamy szansę odwrócić bieg zdarzeń.”

„W Baku widzieliśmy, że stawka jest nadal bardzo konkurencyjna, a niewielkie różnice mogą mieć znaczenie.”

„Ciężko pracujemy nad ulepszeniami, zarówno w bazie w Szwajcarii, jak i na torze. Jesteśmy zdeterminowani, aby osiągnąć to jako zespół” – podkreślił.

Image: © Alfa Romeo F1 Team Stake / XPB