Chip Ganassi Racing i Action Express Racing partnerami Cadillaca w ramach serii FIA WEC i IMSA

Amerykański producent samochodów osobowych od 2023 roku podejmie współpracę z zespołami Chip Ganassi Racing i Action Express Racing, w ramach której wystawi do rywalizacji swój prototyp Cadillac LMDh-VR w seriach wyścigowych FIA WEC oraz IMSA WeatherTech SportsCar Championship.
Pomimo braku oficjalnego potwierdzenia ze strony obu ekip, mają one wspólnie z Cadillakiem prowadzić kampanie w amerykańskiej serii IMSA. Dodatkowo zespół Chip Ganassi będzie odpowiedzialny za wystawienie samochodu w FIA WEC.
„Chcemy uzyskać jak największy zasięg z naszym programem, dlatego korzystamy z okazji, aby uczestniczyć w pełnym sezonie WEC. Cadillac stara się rozwijać swoje rynki i myślę, że ta seria wyścigowa będzie bardzo interesującym sposobem na zaprezentowanie naszego samochodu” – powiedziała kierownik ds. programu wyścigów samochodów sportowych, Laura Wontrop Klauser.
„W ostatnich czasach ścigaliśmy się tylko w Stanach Zjednoczonych, gdzie mamy bardzo mocną pozycję na rynku samochodów osobowych. Mając na uwadze globalną ekspansję i rozwój firmy w przyszłości, dobrze jest zaangażować się w coś nowego” – dodała.
Klauser przyznala także, że Cadillac będzie obecny na wszystkich wyścigach zgodnie z harmonogramem WEC, prawdopodobnie z wyjątkiem Japonii.
„Największymi rynkami dla Cadillaca są Stany Zjednoczone i Chiny, co znajduje potwierdzenie także w przypadku wielu innych marek. Mamy model XT4, który z kolei jest bardzo popularny w Europie i dzięki temu wierzymy w dalszy wzrost zainteresowania naszą marką w tym regionie. Mając to na uwadze, każdy z europejskich wyścigów będzie miał sens” – tłumaczyła Klauser.
Oprócz zagwarantowania obecności prototypu Cadillaca na 24-godzinnym wyścigu Le Mans, przedstawiciele amerykańskiego producenta przyznali, że mają plany rozwoju oparte na regularnych testach oraz startach swojej konstrukcji w wyścigach w rozmaitych warunkach.
„Każdy taki start to mnóstwo danych, które dostarczają cennych informacji. Inżynierowie kochają te dane. Uczymy się czegoś za każdym razem, gdy mamy okazję wystawić nasz samochód na rozmaite czynniki działające na niego. Ta wiedza na pewno pomoże w rozwoju programu WEC i IMSA” – przyznała.
Klauser potwierdziła również, że Cadillac będzie kontynuował współpracę w ramach wytwarzania podwozia z włoskim producentem samochodów wyścigowych Dallara, który jest odpowiedzialny za ich obecny program DPi. W ostatnich tygodniach podobną deklarację wydało BMW M Motorsport, które także skorzysta z pomocy Włochów przy budowie prototypu klasy LMDh. Pozostali niemieccy producenci, jak Porsche i Audi podejmą współpracę w zakresie rozwoju podwozia z firmą Multimatic.
„Za każdym razem, gdy budujesz coś na bazie sprawdzonego projektu, jesteś w dobrym położeniu już na starcie. Współpracujemy z Dallarą w ramach programu DPi i naprawdę jesteśmy zadowoleni z efektów. To jeden z głównych powodów, dla których chcemy, aby to oni budowali podwozie naszego samochodu LMDh. Nie musimy zaczynać wszystkiego od nowa, tylko kontynuujemy rozwój czegoś sprawdzonego. To niewątpliwie ogromna zaleta” – podsumowała Klauser.
- Image: © Cadillac