Dave Robson: Williams nie przystąpi do posezonowych testów opon

Ekipa Williamsa poinformowała, że nie przygotuje zmodyfikowanego samochodu na posezonowe testy 18-calowych opon Pirelli, które odbędą się w Abu Zabi.

Stajnia z Grove jako jedyna drużyna w stawce nie brała udziału w programie rozwojowym przyszłorocznego ogumienia, co było podyktowane kwestiami finansowymi, które uniemożliwiły przygotowanie specjalnego bolidu przystosowanego do charakterystyki większego rozmiaru kół.

Tym samym brytyjski skład nie weźmie również udziału w grudniowym teście, który odbędzie się na torze Yas Marina przy okazji dni młodych kierowców.

W praktyce będzie to oznaczać, że Williams przystąpi do rewolucyjnego sezonu ze znacznie mniejszą wiedzą na temat 18-calowych opon niż konkurenci, którzy w ostatnich miesiącach brali czynny udział w specjalnych testach zorganizowanych przez włoskiego producenta.

„Niestety, ale nie będziemy brać udziału w tych jazdach. Nie przystąpimy do tych testów, gdyż nie posiadamy specjalnego muła testowego, co uniemożliwia nam udział w tej sesji” - przyznał Dave Robson, szef działu osiągów w rozmowie z portalem Motorsport.

„Nie analizowaliśmy obecnie, ile możemy dokładnie na tym stracić. Wiemy jednak, że posiadanie muła byłoby bardzo korzystne, jednakże w momencie, gdy musieliśmy podjąć decyzję w tej sprawie, to po prostu nie posiadaliśmy odpowiednich środków finansowych na taki ruch. Werdykt w tej sprawie zapadł już dawno temu i aktualnie nic już z tym nie możemy zrobić.”

„Co więc ostatecznie stracimy? Przystąpimy do zimowych testów z nieco gorszej pozycji niż nasi rywale. Mam jednak szczerą nadzieję, że nasz samochód będzie sprawował się prawidłowo, dzięki czemu będziemy mogli dość szybko nadrobić wszystkie zaległości.”

„Chcielibyśmy być na tych testach, aczkolwiek nie mamy takiej fizycznej możliwości. Spodziewam się jednak, że w momencie startu pierwszego wyścigu nie będziemy zbyt daleko w tyle względem naszych konkurentów.”