Domenicali: Posiadamy zainteresowanie na nawet trzydzieści wyścigów w sezonie

Tegoroczna kampania wyścigowa liczy sobie rekordową ilość dwudziestu trzech weekendów Grand Prix, jednak dyrektor Formuły 1, Stefano Domenicali, uważa, że przy obecnym wzroście zainteresowania sezon łatwo będzie można rozszerzyć aż do trzydziestu rund.
Kalendarz Formuły 1 stale się powiększa, ponieważ królowa motorsportu chce wykorzystać swoją rosnącą popularność. Dodatkowe rywalizacje wywierają jednak presję na zespoły zarówno pod względem finansowym, fizycznym, jak i psychicznym, dlatego zgodnie z obecną umową Concorde wprowadzono limit dwudziestu czterech wyścigów.
Oznacza to małe prawdopodobieństwo przekroczenia tej liczby, chyba że interesariusze, w tym zespoły, zgodzą się na jej podniesienie.
Stefano Domenicali twierdzi natomiast, że istnieje takie zainteresowanie Formułą 1 na całym świecie, które potencjalnie mogłoby umożliwić rozegranie aż trzydziestu wyścigów w sezonie, jeśli pozwolą na to przepisy, z Las Vegas i powrotem na kontynent afrykański.
„Myślę, że możemy przejść do dwudziestu czterech wyścigów” – powiedział były szef Formuły 1. „A może nawet do trzydziestu, z uwagi na taki globalny wzrost popularności.”
„To od nas zależy, czy znajdziemy właściwą równowagę, biorąc pod uwagę miejsca, które chciałyby znaleźć się w F1, jakie są historyczne wartości, które musimy zobaczyć w kalendarzu.”
„Nie tylko Las Vegas, są także inne miasta, które są zainteresowane Formułą 1” – dodał Włoch.
„Wydaje mi się, że poza Ameryką i Chinami istnieje potencjał, aby wkrótce znaleźć się również w Afryce. Jest tam duże zainteresowanie. Na pewno jest to kolejny obszar, którego do tej pory brakuje w geografii kampanii.”
Pełniący funkcję dyrektora generalnego Formuły 1 uważa również, iż niektóre tradycyjne miejsca prawdopodobnie stracą swoje miejsce, aby stworzyć przestrzeń dla nowych torów. Przy czym należy zachować właściwy balans między wyścigami historycznymi i nowymi.
„Niektórzy promotorzy mają wygasające umowy i prawdopodobnie niektóre z obecnych Grand Prix nie będą już częścią kalendarza. Musimy znaleźć równowagę oraz zobaczyć, jakie są inne możliwości i już niedługo powiemy wszystkim, jaka jest nasza strategia rozwoju nowych rynków.”
- Image: © Pirelli Motorsport