Domenicali: To decydujący miesiąc dla Volkswagena

Stefano Domenicali przyznał, że kolejny miesiąc będzie kluczowy, jeżeli chodzi o dołączenie Grupy Volkswagen do Formuły 1 w sezonie 2026.

Od dawna w królowej sportów motorowych mówi się o nowym, piątym, dostawcy silników od sezonu 2026, którym ma być Volkswagen planujący dołączenie do stawki F1 pod szyldem Audi oraz Porsche.

Przyszłe silniki miałyby zachować obecną 1,6-litrową konstrukcję V6, która jest wykorzystywana w tegorocznych bolidach. Zwiększeniu do 350 kW ulec ma jednak moc elektryczna jednostki napędowej, a także usunięty ma zostać układ MGU-H. Dodatkowo wprowadzony ma być nowy, mniejszy limit budżetowy przeznaczonego na budowę silnika.

W związku z tymi zmianami Domenicali przekazał, że nie może przewidzieć, co zrobi Volkswagen, ale wie, iż nadchodzi decydujący moment w rozmowach o dołączeniu do sportu.

„Myślę, że przed nami ważny miesiąc, jeśli chodzi o decyzję Grupy Volkswagen” – powiedział Domenicali.

„Dołączenie byłoby świetne, ale nie mogę wypowiadać się w imieniu firmy. Byłem częścią tej niesamowitej grupy przez kilka lat i wiem, jak ciężko pracują nad przyszłością.”

Były dyrektor zespołu Ferrari a także marki Lamborghini wchodzącej obecnie w skład Volkswagen AG dodał, że starania Formuły 1 do uczynienia sportu jak najmniej emisyjnym są główną przyczyną zainteresowania VW, jednocześnie zaznaczając, że nowe zasady wchodzące w życie od sezonu 2026 wpłyną pozytywnie na każdego producenta, a nie tylko na niemiecki koncern.

„Nasze zrównoważone paliwo, które planujemy stosować wraz z nowymi silnikami hybrydowymi o wzmocnionym układzie elektrycznym, może dać im drugą drogę do elektromobilności” – kontynuował.

„I dotyczy to nie tylko grupy Volkswagen, ale każdego producenta samochodów. Jeśli jednak chodzi o VW, mam nadzieję, że wkrótce podejmą decyzję.”

„Dobrze, że uczestniczyli w opracowywaniu nowych zasad dotyczących silników. Teraz tylko od nich zależy, czy zrobią ostatni krok.”

Głos w tej sprawie zabrał także Jost Capito. Szef Williamsa w przeszłości zarządzający programem rajdowym Volkswagena przyznał, że z wielkim optymizmem patrzy na aspiracje koncernu z Wolfsburga, deklarując nawet zainteresowanie potencjalną współpracą w zakresie wykorzystania nowej jednostki napędowej.