Ecclestone: Hamilton miał łatwiejszą drogę na szczyt niż Schumacher

Bernie Ecclestone dołączył do grona osób, które uważają, że obecna Formuła 1 sprawia, że bicie rekordów jest znacznie łatwiejsze, niż miało to miejsce w poprzednich dekadach.

Brytyjczyk – jeżeli wygra w najbliższą niedzielę – wyrówna wówczas rekord 91 zwycięstw, który należy obecnie do Michaela Schumachera. Wiele wskazuje również na to, że kierowca Mercedesa w grudniu zrówna się z legendą F1 także w ilości mistrzowskich koron.

Pomimo imponujących statystyk, duża część środowiska uważa jednak, że Hamiltona nie można nazywać najlepszym kierowcą wszech czasów ze względu na przepaść, jaka dzieli obecne czasy od tych, w których startowali m.in. Schumacher, Senna i wielu innych świetnych kierowców.

Bernie Ecclestone zwraca uwagę na to, że Schumacher, śrubując swoje rekordy, musiał zmagać się z wieloma problemami, których obecnie nie doświadcza kierowca Mercedesa.

„Schumacher, gdy zmierzał na sam szczyt, siedział sam w kokpicie. Hamilton natomiast ma do dyspozycji pełno ludzi, którzy na każdym kroku mu pomagają. Gdy pokonuje zakręty, inżynier informuje go o każdym możliwym detalu. To powoduje, że Brytyjczyk miał znacznie łatwiejszą drogę na szczyt niż Michael” – przyznał Ecclestone.

„W dawnych czasach Alain Prost startował do wyścigów w pełnym skupieniu i nie chciał otrzymywać żadnych komunikatów, które mogłyby go rozpraszać. Teraz w F1 już tak nie jest, a komunikacja radiowa stała się kluczowym elementem rywalizacji.”

89-latek zaznaczył jednak, że nie podważa osiągnięć Lewisa Hamiltona, a jedynie zwraca uwagę na to, że w obecnej Formule 1 łatwiej jest osiągać sukcesy.

„W kontekście Lewisa Hamiltona trudno jest się do czegoś przyczepić. Nie sugeruje, że jest słabym kierowcą, bo takim nie jest. Jest niesamowicie utalentowany i spokojnie mogę zaliczyć go do czołowej piątki najlepszych kierowców ostatniego 30-lecia. Mam jednak wątpliwości, czy jest jednak lepszy niż Schumacher. W tym porównaniu możemy również wyjść z hipotezą, czy Michael, mając do dyspozycji taki bolid Mercedesa, byłby lepszy od Lewisa? Niestety nie możemy tego ocenić w żaden sposób” - zakończył.