Fallows: Zrealizowaliśmy już większość naszych założeń

Lance Stroll - Aston Martin Aramco Cognizant Formula One Team / © Aston Martin Aramco Cognizant Formula One Team

Według Dana Fallowsa, dyrektora technicznego Astona Martina, zespół osiągnął już większość z dość ambitnych celów rozwojowych na sezon 2023.

Bolid AMR23 był największym zaskoczeniem podczas testów na torze w Bahrajnie, które odbyły się w zeszłym tygodniu. Pod nieobecność kontuzjowanego Lance’a Strolla Fernando Alonso realizował większość zadań, jakie zespół przewidział na trzy dni próbnych przejazdów. Prowadzone przez Hiszpana auto świetnie spisywało się zarówno na krótkich, jak i na długich przejazdach. Potwierdziło się to również od początku weekendu wyścigowego na torze na pustyni Sakhir.

Aston Martin w projekcie auta na ten sezon wprowadził bardzo znaczące zmiany w porównaniu z zeszłoroczną konstrukcją – aż 95% auta składa się z nowych części. Jak na razie, wygląda na to, że odwaga zespołu się opłaciła, ale Dan Fallows, dyrektor techniczny ekipy z Silverstone, jest ostrożny w przewidywaniach co do niedzielnego wyścigu.

„Po pierwsze, jesteśmy zadowoleni z naszego samochodu” – powiedział Brytyjczyk. „Chcieliśmy zrobić duży krok naprzód w stosunku do zeszłorocznej konstrukcji, więc jeśli chodzi o porównanie osiągów, widzimy naprawdę spory postęp.”

„Po drugie, wyznaczyliśmy sobie dość ambitne, agresywne cele. I w dużej mierze je osiągnęliśmy. Zakończyliśmy testy, wiedząc, że mamy samochód, z którym można pracować i widzieliśmy też, jak wyglądamy na tle innych.”

Fallows dodał też, że Aston pozytywnie przeszedł test aerodynamiczny (porównanie danych z symulacji z rzeczywistymi przejazdami na torze), a napawające optymizmem wyniki dodatkowo motywują cały zespół.

„Kluczową rzeczą podczas testów było dla nas upewnienie się, że samochód na torze zachowuje się mniej więcej tak, jak oczekiwaliśmy na podstawie danych z tunelu aerodynamicznego i naszych symulacji.”

„Myślę, że dla zespołu technicznego zawsze satysfakcjonujące jest posiadanie na torze samochodu o takich parametrach, jakich się spodziewałeś. A dla nas właśnie to pokazały testy, co jest bardzo dobre. Samochód jest stosunkowo przewidywalny. O to właśnie chodzi.”

„Jestem zachwycony, że wokół zespołu panuje duże podekscytowanie, ale tak naprawdę inne zespoły podczas testów sprawdzają lub ukrywają niektóre rzeczy, że właściwie dopiero w ten weekend mamy pewne wyobrażenie o tym, jak dobry jest samochód” – zakończył Fallows.

Image: © Aston Martin Aramco Cognizant Formula One Team