Ferrari potwierdza swoje zaangażowanie w klasę Le Mans Hypercar od 2023 roku

Ferrari / © Scuderia Ferrari

Ferrari potwierdziło, że powróci do długodystansowej rywalizacji i będzie się ścigać w topowej klasie Le Mans Hypercar w FIA WEC oraz 24-godzinnym wyścigu Le Mans od sezonu 2023.

Rozpoczęcie programu LMH daje Ferrari szansę na zdobycie pierwszego od 1965 roku zwycięstwa w klasie generalnej Le Mans i zbiegnie się w czasie z pięćdziesiątą rocznicą ich ostatniego oficjalnego udziału w wyścigach endurance na najwyższym poziomie.

Szczegóły techniczne prototypu, jak i składy kierowców nie zostały jeszcze ujawnione, choć Ferrari potwierdziło, że rozpoczęto już fazę projektowania auta i symulacji z tym związanych.

„Na przestrzeni ponad siedemdziesięciu lat rywalizacji nasze samochody z zakrytymi kołami triumfowały na torach całego świata, a my eksperymentowaliśmy z najnowocześniejszymi rozwiązaniami technologicznymi. Innowacje, które pochodzą z torów, są obecne w samochodach produkowanych w Maranello” – powiedział prezydent Ferrari John Elkann.

„Przystępując do programu Le Mans Hypercar Ferrari kolejny raz potwierdza swoje sportowe zaangażowanie i determinację do stania się bohaterem najbardziej prestiżowych serii wyścigowych świata.”  

Ferrari obecnie konkuruje w Długodystansowych Mistrzostwach Świata w klasie LMGTE Pro na najwyższym poziomie, czego potwierdzeniem są bardzo dobre wyniki w latach 2012, 2014 oraz 2019, kiedy kierowcom udawało się przekraczać linie mety na pierwszej lokacie w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.

Stajnia z Maranello tym samym dołącza do Toyoty, Peugeota, Scuderii Cameron Glickenhaus oraz ekipy ByKolles w tworzeniu swojego własnego auta klasy Le Mans Hypercar. Audi, Porsche i Acura potwierdziły natomiast swoje zaangażowanie w program LMDh.

Image: © Scuderia Ferrari