FIA tłumaczy długą neutralizację podczas Grand Prix Włoch

Grand Prix Włoch / © Pirelli Motorsport

FIA po zakończeniu wyścigu o GP Włoch wyjaśniła, że przedłużanie się samochodu bezpieczeństwa było spowodowane tym, że porządkowi na torze nie byli w stanie usunąć bolidu, ponieważ był on zostawiony na wrzuconym biegu.

Po ponad czterdziestu okrążeniach rywalizacji na torze Monza i walki Daniela Ricciardo o punkty, niespodziewanie awaria uniemożliwiła Australijczykowi kontynuowanie wyścigu. Musiał zatrzymać swój samochód na prostej między szóstym i siódmym zakrętem toru, co spowodowało neutralizację.

Bolid McLarena nie mógł jednak zostać ustawiony przez porządkowych na neutralnym biegu, co wymusiło inne procedury usuwania auta z toru. Podczas gdy czekano na dźwig, który ściągnie samochód Daniela, cała czołówka stawki wymieniła swoje ogumienie na świeże, licząc na wznowienie walki do ostatniego okrążenia. Niestety uprzątnięcie toru trwało dłużej niż się spodziewano i kierowcy zobaczyli flagę w szachownicę, jadąc za samochodem bezpieczeństwa.

„Dołożono wszelkich starań, aby szybko odzyskać samochód nr 3 i wznowić wyścig. Sytuacja się rozwinęła i sędziowie nie byli w stanie ustawić samochodu na neutralny i wepchnąć go na drogę ewakuacyjną” – czytamy w oświadczeniu organu zarządzającego.

„Ponieważ bezpieczeństwo operacji odzyskiwania jest naszym jedynym priorytetem, a incydent nie był na tyle znaczący, by wymagać czerwonej flagi, wyścig zakończył się samochodem bezpieczeństwa zgodnie z procedurami uzgodnionymi między FIA a wszystkimi zawodnikami.”

„Czas przejazdu samochodu bezpieczeństwa w wyścigu nie ma wpływu na tę procedurę.”

Image: © Pirelli Motorsport