Gosia Rdest ponownie za sterami Formuły

Gosia Rdest ponownie za sterami Formuły

Dobiegły końca trzydniowe testy dla tegorocznych zawodniczek W Series na torze Lausitzring. To już ostatni przystanek przed zbliżającym się historycznym momentem w motorsporcie. Za dwa tygodnie rozpocznie się pierwsza seria wyścigowa dedykowana wyłącznie dla kobiet. Inauguracyjny wyścig na niemieckim torze Hockenheimring już 4 maja.

Dni testowe przed sezonem, to niezwykle istotny element przygotowania kierowców wyścigowych. Podczas testów zawodnicy mają szansę na poznanie nowego samochodu, sprawdzenie jego poszczególnych ustawień oraz jak pokazało Lausitzring – testy, to również adaptacja do zmiennych warunków na torze, uzależnionych od: pogody, liczby samochodów czy pory dnia.

Każda z osiemnastu zawodniczek W Series miała do dyspozycji identyczny bolid Formuły 3 – Tatuus T-318. Dziewczyny wzięła udział w kilku sesjach treningowych, w których skład wchodziły symulacje kwalifikacji na nowych oponach jak i symulacja wyścigu. Pretendentki do tytułu mistrzowskiego indywidualnie współpracowały z wyznaczonymi dla siebie inżynierami, z którymi również będą pracować podczas pierwszego weekendu wyścigowego w Hockenheim.

Poza czasem spędzonym w bolidzie na torze i analizą danych organizatorzy serii dali zawodniczką możliwość zapoznania się z torem Hockenheimring, odbywając godzinną sesję na profesjonalnym symulatorze. Zawodniczki w niedzielę – po każdym wyścigu, będą miały sesje treningowe ze swoim inżynierem na symulatorach, przygotowując się do kolejnego weekendu wyścigowego.

Gosia Rdest tak podsumowuje trzy dni spędzone na niemieckim torze: "Jestem bardzo zadowolona z oficjalnych przedsezonowych testów. Na pewno zdobyłam dużą wiedzę, jeżeli chodzi o zrozumienie prowadzenia formuły. Mieliśmy również symulację kwalifikacji, jak i symulację wyścigu, która polegała na przejechaniu długiego dystansu w równym szybkim tempie dbając o degradację opon."

"Jestem zadowolona z wyścigowego tempa. Jechałam bardzo równo. Czuję się przygotowana do pierwszego weekendu wyścigowego. Cieszę się, że odbędzie się on na jednym z bardziej lubianych przeze mnie torów. Z Hockenheim, w sezonie 2017 przywiozłam dwa puchary wywalczone w pucharze Audi Sport TT Cup. Jestem bardzo podekscytowana i nie ukrywam, że już nie mogę się doczekać jak pierwszy raz w tym sezonie zgasną czerwone światła!"

Catherine Bond Muir, prezes W Series, po dniach testowych powiedziała: "Następny raz, gdy się ponownie spotkamy z kierowcami i pracownikami W Series będzie podczas historycznego wydarzenia sportowego w Hockenheim. Będzie to nie tylko historyczne wydarzenie sportowe ale śmiało też powiem – wydarzenie znaczące z perspektywy społecznej."

"Przez zbyt długi okres 43 lat żadna kobieta nie wstąpiła do Grand Prix Formuły 1. Nie przewiduję, że jeden z naszych kierowców w nim pojedzie, nie byłabym zbyt pochopna z takim oświadczeniem ale niewątpliwie W Series stworzyło coś niezwykle innowacyjnego. Chcemy zmienić świat motorsportu na lepsze, a wyścig w Hockenheim 4 maja będzie kamieniem milowym w tej sportowej i społecznej podróży."

Dave Ryan, dyrektor W Series, dodał: "Cieszymy się, że ukończyliśmy nasz szkoleniowy program w Lausitzring. Na uznanie zasługują wszyscy zaangażowani pracownicy – mechanicy, inżynierowie, całe zaplecze – a także sami kierowcy. Pracowali bardzo ciężko, aby nauczyć się jak najwięcej potrafią w ciągu trzech intensywnych dni. Wszyscy zachowali się imponująco. Naturalnie, niektórzy mieli więcej do nauczenia się w jeździe single seaterem niż inni – prowadzenie samochodu o tak dużej sile docisku zawsze stanowi nowe i trudne wyzwanie, dla tych którzy nie robili tego wcześniej – ale jak mówię, wszyscy się spisali."_

Inauguracyjny sezon to sześć rund towarzyszące wyścigom DTM, kalendarz na rok 2019 przedstawia się następująco:

  • 3 - 5 maja | Hockenheimring
  • 17 - 19 maja| Zolder
  • 7 - 9 czerwca | Misano
  • 5 - 7 lipca | Norisring
  • 19 - 21 lipca | Assen
  • 10 - 11 sierpnia | Brands Hatch