GP Bahrajnu: Gasly z najlepszym czasem podczas pierwszego treningu na Bahrain International

Pierre Gasly z zespołu Scuderia AlphaTauri wyznaczył tempo w pierwszym treningu GP Bahrajnu, wyprzedzając kierowców Ferrari, plasujących się w pierwszej trójce.

Charles Leclerc z zespołu Ferrari to pierwszy kierowca, który pojawił się na torze Bahrain International, podczas pierwszej sesji treningowej, jednak z każdą mijającą sekundą kolejni zawodnicy wyjeżdżali na pętlę, rozpoczynając przygotowania do pierwszej rundy tegorocznego sezonu.

Bardzo szybko na tor wyjechał również Daniel Ricciardo, który opuścił przedsezonowe testy z powodu zakażeniem koronawirusem oraz Nico Hulkenberg, który w aucie Astona Martina zastąpił Sebastiana Vettela.

Jako pierwszy na mierzone okrążenie zdecydował się Leclerc, który szybkie kółko pokonał w czasie 1:45.601, jednak zamontowana z tyłu auta kratownica do pomiaru przepływu powietrza, nie pozwoliła osiągnąć dobrego wyniku, co szybko potwierdzili kolejni zawodnicy, którzy plasowali się przed Monakijczykiem.

Dobre tempo już podczas pierwszych minut sesji zaprezentowali kierowcy McLarena. Jako pierwszy na prowadzeniu znalazł się Ricciardo, który pokonał tor w 1:36.918, jednak jeszcze szybciej pojechał Lando Norris, wyprzedzając swojego zespołowego kolegę o 0.334 sekundy.

W sekundzie straty do Brytyjczyka znalazł się również Sergio Perez. Meksykanin swoje okrążenie zakończył z wynikiem 1:37.459, co pozwoliło utrzymać za sobą Maxa Verstappena (1:37.766) oraz Pierre'a Gasly'ego, notującego piąty czas (1:38.021).

Pierwsze problemy szybko dopadły ekipę Alpine i Estebana Ocona, który pokonując prostą startową, stracił prawą osłonę chłodnicy, wywołując na torze, najpierw żółtą, a następnie czerwoną flagę.

Kierowcy, po krótkiej przerwie na oczyszczenie pętli, powrócili do przygotowań do pierwszej tegorocznej rundy, co szybko udowodnił Fernando Alonso, który po rekordach w trzech sektorach, wskoczył na prowadzenie z wynikiem 1:35.247, wyprzedzając kierowców McLarena o ponad sekundę.

Na poprawę rezultatu Hiszpana nie trzeba było jednak długo czekać. Próbę przejechania szybkiego kółko podjął Max Verstappen, który poprawił międzyczasy kierowcy Alpine w każdym sektorze i znalazł się na pierwszej lokacie z czasem 1:34.783, notując 0.464 sekundy przewagi nad Alonso oraz 1.223 sekundy nad poprawiającym się Sergio Perezem.

Upływające minuty dały kolejne szybkie przejazdy i poprawianie rezultatów, co udowodnili Max Verstappen (1:34.742), Sergio Perez (1:35.050) oraz Fernando Alonso (1:35.179), ale także kierowcy Ferrari, którzy swoje okrążenia zakończyli z wynikami na poziomie 1:36 i miejscami w czołowej siódemce.

Słabszy początek odnotowali tymczasem kierowcy Mercedesa. Lewis Hamilton pierwszą część treningu zakończył z ósmym czasem (1:36.367), natomiast George Russell zamykał pierwszą dziesiątkę z 1:36.487 i stratą 1.745 sekundy do najszybszego Maxa Verstappena.

Na niecałe dwadzieścia minut przed końcem pierwszego treningu na szybki przejazd zdecydował się George Russell, który po rekordach w drugim i trzecim sektorze, wskoczył na prowadzenie z wynikiem 1:34.629 oraz przewagą 0.113 sekundy nad drugim Verstappenem.

Pierwszą pozycję Brytyjczykowi bardzo szybko odebrał jednak Pierre Gasly, który pętlę w Bahrajnie pokonał w czasie 1:34.193, co dało ostatecznie pierwszą lokatę, przed poprawiającymi się kierowcami Ferrari, którzy znaleźli się na drugim i trzecim miejscu.

Czwarta lokata należała finalnie do George Russella, który popisał się okrążeniem w czasie 1:34.629, utrzymując za sobą Maxa Verstappena, Lance'a Strolla oraz Lewisa Hamiltona, kończącego pierwsze przygotowania jako siódmy.

Czołową dziesiątkę uzupełnili Fernando Alonso, Yuki Tsunoda oraz Sergio Perez.

Pierwsze problemy dopadły natomiast Valtteriego Bottasa, który pokonał niecałe dwa okrążenia. Fin, w trakcie swojego pierwszego wyjazdu na tor, zgłosił problemy ze swoim autem i po zjeździe do boksu nie pojawił się ponownie na pętli.

Wyniki pierwszej sesji treningowej: