GP Emilii-Romanii: Max Verstappen górą w sprinterskim pojedynku z Leclerkiem

Choć Max Verstappen stracił po starcie prowadzenie, tak na przedostatnim okrążeniu wyprzedził Charlesa Leclerca i zwyciężył w sobotnim sprincie. Dzięki temu wyścig o GP Emilii-Romanii rozpocznie z pole position. Na trzecim miejscu uplasował się Sergio Perez, który awansował o cztery lokaty.
W porównaniu do drugiego treningu niebo nad torem Imola zaszło nieco chmurami. Tym samym temperatura nawierzchni spadła do 29 stopni Celsjusza, mimo że było delikatnie cieplej – termometry pokazywały 20 „kresek”.
Najlepiej z pól startowych wyruszył Charles Leclerc i dzięki temu wyprzedził Maxa Verstappena jeszcze przed dojazdem do pierwszego zakrętu. Holendra próbował również wyprzedzić Lando Norris, jednak Brytyjczykowi już się to nie udało.
Bardzo dobrze wystartował Sergio Perez, który awansował z siódmego miejsca na piąte. Start nie poszedł za to po myśli kierowców Mercedesa – George Russell spadł z jedenastej na dwunastą pozycję, natomiast Lewis Hamilton z trzynastej na piętnastą.
Na pierwszym okrążeniu – w zakręcie numer 9 – doszło też do kolizji pomiędzy Pierre’em Gaslym a Guanyu Zhou. W wyniku kontaktu z rywalizacji odpadł Chińczyk, natomiast w samochodzie Francuza uszkodzone zostało przednie skrzydło, przez co konieczna była wizyta w alei serwisowej. Tym samym kierowca AlphaTauri spadł na dziewiętnastą pozycję.
Wypadek spowodował również pojawienie się na torze samochodu bezpieczeństwa. Porządkowi musieli usunąć bowiem stojącą na poboczu Alfę Romeo. Udało się to po czterech okrążeniach i wówczas ponownie pojawiły się zielone flagi.
Po wznowieniu rywalizacji Carlos Sainz zaczął atakować Fernando Alonso. Reprezentant Ferrari potrzebował jednak aż trzech okrążeń, by wyprzedzić kierowcę Alpine i awansować na siódme miejsce. Na początku ósmego „kółka” przewagę systemu DRS wykorzystał też Sergio Perez, który wyprzedził Kevina Magnussena i przesunął się na czwartą pozycję.
Tymczasem na czele wciąż utrzymywał się Charles Leclerc, który po 10 okrążeniach zbudował sobie nieco ponad sekundową przewagę nad Maxem Verstappenem. Jadący na trzeciej pozycji Lando Norris tracił już ponad 6 sekund do prowadzącego Monakijczyka. Coraz bliżej niego był natomiast Sergio Perez, który dysponował zdecydowanie lepszym tempem. Piąte miejsce utrzymywał z kolei Kevin Magnussen.
Na jedenastym okrążeniu duński kierowca pożałował chyba wyboru pośredniej mieszanki, gdyż bez większych problemów – dzięki systemowi DRS – wyprzedził go Daniel Ricciardo. „Kółko” później sztuka ta udała się również Carlosowi Sainzowi.
W międzyczasie doszło do zmiany na trzecim miejscu. Sergio Perez wykorzystał przewagę prędkości wynikającą z otwarcia tylnego skrzydła, dzięki czemu bez problemu wyprzedził Lando Norrisa.
Swoją pogoń po nieudanych kwalifikacjach kontynuował również Carlos Sainz. Na początku piętnastego okrążenia wykorzystał system DRS i bez większych problemów wyprzedził Daniela Ricciardo. Tym samym Hiszpan startujący z dziesiątego miejsca był już piąty. 6 „kółek” przed metą tracił jednak do Lando Norrisa ponad 4 sekundy.
Na początku 16. okrążenia obserwowaliśmy walkę o ósmą pozycję dającą kierowcy jeden punkt. Choć Valtteri Bottas korzystał z systemu DRS, tak Fernando Alonso nie zamierzał się łatwo poddać. Ostatecznie jednak Fin był po wewnętrznej i to pozwoliło mu na wyprzedzenie Hiszpana.
Pod koniec sprinterskiego wyścigu bardzo dobre tempo miał Max Verstappen, dzięki czemu zbliżył się do Charlesa Leclerca na mniej niż sekundę i mógł korzystać z systemu DRS. Holender podjął się pierwszej próby ataku na trzy okrążenia przed metą, jednak skończyło się jedynie na „postraszeniu” rywala. „Kółko” później było już inaczej – tym razem obrońca mistrzowskiego zaatakował już skutecznie i objął prowadzenie w wyścigu.
Charles Leclerc próbował jeszcze utrzymać się za kierowcą Red Bulla, jednak jego opony były w gorszym stanie i nie mógł już skontrować swojego rywala. Tym samym zwycięzcą sprintu został Max Verstappen i to on rozpocznie wyścig o GP Emilii-Romanii z pole position. Trzecie miejsce wywalczył z kolei Sergio Perez.
W międzyczasie na czwartą pozycję zdołał awansować Carlos Sainz, który wyprzedził Lando Norrisa. Na szóstym miejscu sprint zakończył Daniel Ricciardo, na siódmym Valtterii Bottas, na ósmym Kevin Magnussen. Dziewiąty był finalnie Fernando Alonso, a dziesiąty Mick Schumacher.
Najlepiej z pól startowych wyruszył Charles Leclerc i dzięki temu wyprzedził Maxa Verstappena jeszcze przed dojazdem do pierwszego zakrętu. Holendra próbował również wyprzedzić Lando Norris, jednak Brytyjczykowi już się to nie udało.
Bardzo dobrze wystartował Sergio Perez, który awansował z siódmego miejsca na piąte. Start nie poszedł za to po myśli kierowców Mercedesa – George Russell spadł z jedenastej na dwunastą pozycję, natomiast Lewis Hamilton z trzynastej na piętnastą.
Na pierwszym okrążeniu – w zakręcie numer 9 – doszło też do kolizji pomiędzy Pierre’em Gaslym a Guanyu Zhou. W wyniku kontaktu z rywalizacji odpadł Chińczyk, natomiast w samochodzie Francuza uszkodzone zostało przednie skrzydło, przez co konieczna była wizyta w alei serwisowej. Tym samym kierowca AlphaTauri spadł na dziewiętnastą pozycję.
Wypadek spowodował również pojawienie się na torze samochodu bezpieczeństwa. Porządkowi musieli usunąć bowiem stojącą na poboczu Alfę Romeo. Udało się to po czterech okrążeniach i wówczas ponownie pojawiły się zielone flagi.
Po wznowieniu rywalizacji Carlos Sainz zaczął atakować Fernando Alonso. Reprezentant Ferrari potrzebował jednak aż trzech okrążeń, by wyprzedzić kierowcę Alpine i awansować na siódme miejsce. Na początku ósmego „kółka” przewagę systemu DRS wykorzystał też Sergio Perez, który wyprzedził Kevina Magnussena i przesunął się na czwartą pozycję.
Tymczasem na czele wciąż utrzymywał się Charles Leclerc, który po 10 okrążeniach zbudował sobie nieco ponad sekundową przewagę nad Maxem Verstappenem. Jadący na trzeciej pozycji Lando Norris tracił już ponad 6 sekund do prowadzącego Monakijczyka. Coraz bliżej niego był natomiast Sergio Perez, który dysponował zdecydowanie lepszym tempem. Piąte miejsce utrzymywał z kolei Kevin Magnussen.
Na jedenastym okrążeniu duński kierowca pożałował chyba wyboru pośredniej mieszanki, gdyż bez większych problemów – dzięki systemowi DRS – wyprzedził go Daniel Ricciardo. „Kółko” później sztuka ta udała się również Carlosowi Sainzowi.
W międzyczasie doszło do zmiany na trzecim miejscu. Sergio Perez wykorzystał przewagę prędkości wynikającą z otwarcia tylnego skrzydła, dzięki czemu bez problemu wyprzedził Lando Norrisa.
Swoją pogoń po nieudanych kwalifikacjach kontynuował również Carlos Sainz. Na początku piętnastego okrążenia wykorzystał system DRS i bez większych problemów wyprzedził Daniela Ricciardo. Tym samym Hiszpan startujący z dziesiątego miejsca był już piąty. 6 „kółek” przed metą tracił jednak do Lando Norrisa ponad 4 sekundy.
Na początku 16. okrążenia obserwowaliśmy walkę o ósmą pozycję dającą kierowcy jeden punkt. Choć Valtteri Bottas korzystał z systemu DRS, tak Fernando Alonso nie zamierzał się łatwo poddać. Ostatecznie jednak Fin był po wewnętrznej i to pozwoliło mu na wyprzedzenie Hiszpana.
Pod koniec sprinterskiego wyścigu bardzo dobre tempo miał Max Verstappen, dzięki czemu zbliżył się do Charlesa Leclerca na mniej niż sekundę i mógł korzystać z systemu DRS. Holender podjął się pierwszej próby ataku na trzy okrążenia przed metą, jednak skończyło się jedynie na „postraszeniu” rywala. „Kółko” później było już inaczej – tym razem obrońca mistrzowskiego zaatakował już skutecznie i objął prowadzenie w wyścigu.
Charles Leclerc próbował jeszcze utrzymać się za kierowcą Red Bulla, jednak jego opony były w gorszym stanie i nie mógł już skontrować swojego rywala. Tym samym zwycięzcą sprintu został Max Verstappen i to on rozpocznie wyścig o GP Emilii-Romanii z pole position. Trzecie miejsce wywalczył z kolei Sergio Perez.
W międzyczasie na czwartą pozycję zdołał awansować Carlos Sainz, który wyprzedził Lando Norrisa. Na szóstym miejscu sprint zakończył Daniel Ricciardo, na siódmym Valtterii Bottas, na ósmym Kevin Magnussen. Dziewiąty był finalnie Fernando Alonso, a dziesiąty Mick Schumacher.
Wyniki sprintu Grand Prix Emilii-Romanii:
Poz | Nr | Kierowca | Zespół | Czas | Okr | Strata | KM/H | Naj okr | ||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 1 | Max Verstappen | Oracle Red Bull Racing | 30:39.567 | 21 | 201.317 | 1:19.154 | 14 | ||
2. | 16 | Charles Leclerc | Scuderia Ferrari | 30:42.542 | 21 | 2.975 | 2.975 | 200.992 | 1:19.044 | 11 |
3. | 11 | Sergio Perez | Oracle Red Bull Racing | 30:44.288 | 21 | 4.721 | 1.746 | 200.801 | 1:19.012 | 14 |
4. | 55 | Carlos Sainz | Scuderia Ferrari | 30:57.145 | 21 | 17.578 | 12.857 | 199.411 | 1:19.251 | 14 |
5. | 4 | Lando Norris | McLaren F1 Team | 31:04.128 | 21 | 24.561 | 6.983 | 198.664 | 1:20.030 | 9 |
6. | 3 | Daniel Ricciardo | McLaren F1 Team | 31:07.307 | 21 | 27.740 | 3.179 | 198.326 | 1:20.328 | 12 |
7. | 77 | Valtteri Bottas | Alfa Romeo F1 Team Orlen | 31:07.700 | 21 | 28.133 | 0.393 | 198.284 | 1:20.219 | 9 |
8. | 20 | Kevin Magnussen | Haas F1 Team | 31:10.279 | 21 | 30.712 | 2.579 | 198.011 | 1:20.557 | 6 |
9. | 14 | Fernando Alonso | BWT Alpine F1 Team | 31:11.845 | 21 | 32.278 | 1.566 | 197.845 | 1:20.639 | 10 |
10. | 47 | Mick Schumacher | Haas F1 Team | 31:11.845 | 21 | 33.773 | 1.495 | 197.687 | 1:20.567 | 15 |
11. | 63 | George Russell | Mercedes-AMG Petronas F1 Team | 31:15.851 | 21 | 36.284 | 2.511 | 197.423 | 1:20.756 | 19 |
12. | 22 | Yuki Tsunoda | Scuderia AlphaTauri | 31:17.865 | 21 | 38.298 | 2.014 | 197.211 | 1:20.909 | 20 |
13. | 5 | Sebastian Vettel | Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team | 31:19.744 | 21 | 40.177 | 1.879 | 197.014 | 1:21.044 | 8 |
14. | 44 | Lewis Hamilton | Mercedes-AMG Petronas F1 Team | 31:21.026 | 21 | 41.459 | 1.282 | 196.880 | 1:20.663 | 9 |
15. | 18 | Lance Stroll | Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team | 31:22.477 | 21 | 42.910 | 1.451 | 196.728 | 1:20.948 | 14 |
16. | 31 | Esteban Ocon | BWT Alpine F1 Team | 31:23.084 | 21 | 43.517 | 0.607 | 196.664 | 1:20.995 | 14 |
17. | 10 | Pierre Gasly | Scuderia AlphaTauri | 31:23.361 | 21 | 43.794 | 0.277 | 196.635 | 1:20.599 | 18 |
18. | 23 | Alexander Albon | Williams Racing | 31:28.438 | 21 | 48.871 | 5.077 | 196.107 | 1:21.020 | 14 |
19. | 6 | Nicholas Latifi | Williams Racing | 31:31.584 | 21 | 52.017 | 3.146 | 195.781 | 1:21.437 | 16 |
Niesklasyfikowani | ||||||||||
24 | Zhou Guanyu | Alfa Romeo F1 Team Orlen | - | 0 | - | - | - | - | - | |
Najszybsze okrążenie | ||||||||||
11 | Sergio Perez | Oracle Red Bull Racing | 1:19.012 | 223.667 | 14 |
- Image: © Getty Images / Red Bull Content Pool