GP Monako: Perez najszybszy w pierwszej sesji treningowej

Sergio Perez okazał się najlepszym zawodnikiem pierwszego treningu przed Grand Prix Monako. Czołową trójkę uzupełnili Carlos Sainz i Max Verstappen.

Księstwo Monako powitało zawodników słoneczną pogodą oraz temperaturami powietrza i asfaltu wynoszącymi odpowiednio 19 i 36°C.

Tuż po otwarciu alei serwisowej na opuszczenie swoich garaży zdecydowali się reprezentanci Haasa, Alfy Romeo i Williamsa, a już kilka minut później na torze pojawił się komplet samochodów. Pierwszym zawodnikiem, który uzyskał czas okrążenia, był Kimi Raikkonen (1:20.926), jednak wkrótce rezultat Fina poprawili kolejni zawodnicy. 

Już w początkowych minutach sesji pech dopadł Charlesa Leclerca. Monakijczyk zjeżdżając do alei serwisowej, zgłosił swojemu inżynierowi problemy z działaniem silnika i skrzyni biegów, w związku z czym mechanicy Ferrari zmuszeni byli wtoczyć bolid do garażu i znaleźć przyczynę awarii.

Po upływie pierwszego kwadransa pozycje lidera zajmował jadący na oponach pośrednich Carlos Sainz (1:13.639), który wyprzedzał Lewisa Hamiltona (1:14.640) oraz Sebastiana Vettela (1:15.004). Kolejne pozycje zajmowali Max Verstappen (1:15.011), Sergio Perez (1:15.196) i występujący w specjalnym malowaniu samochodu Lando Norris (1:15.257). Stawkę zamykali natomiast Nikita Mazepin (1:17.816), Mick Schumacher (1:17.903) i pozostający w garażu Charles Leclerc. 

Pierwszą żółtą flagę w przedpołudniowej sesji spowodował Fernando Alonso, który uszkodził przednie skrzydło w ostatnim zakręcie przed wyjazdem na prostą startową. Ponieważ na torze pozostało nieco odłamków z uszkodzonego samochodu Alpine, dyrekcja wyścigu podjęła decyzję o ogłoszeniu wirtualnej neutralizacji.

Na półmetku sesji nadal najszybszym zawodnikiem pozostawał Carlos Sainz (1:13.388). Za plecami Hiszpana znajdował się Lewis Hamilton (1:13.404), a czołową trójkę uzupełniał Max Verstappen, który wkrótce po znakomitym okrążeniu awansował na pierwsze miejsce.

Klątwa domowego wyścigu nie opuściła Charlesa Leclerca. 30 minut przed końcem zajęć ekipa Ferrari poinformowała, że awaria, do której doszło w jego samochodzie, wyklucza go z dalszego udziału w sesji.

Ostatnie piętnaście minut treningu rozpoczęło się od prowadzenia Pierre'a Galsy'ego. Francuz uzyskał na miękkich oponach czas 1:12.929, co pozwoliło mu znaleźć się przed Carlosem Sainzem (1:12.965) i Lewisem Hamiltonem (1:12.995), a na dalszych miejscach znajdowali się Valtteri Bottas (1:13.131) oraz Max Verstappen (1:13.191). 

Ostatecznie zwycięzcą pierwszej sesji treningowej został Sergio Perez (1:12.487), a na podium znaleźli się także Carlos Sainz (1:12.606) i Max Verstappen (1:12.648). Na dalszych lokatach uplasowali się Pierre Gasly (1:12.929), Lewis Hamilton (1:12.995), Valtteri Bottas (1:13.131), Lando Norris (1:13.236), Sebastian Vettel (1:13.732), Yuki Tsunoda (1:13.746) i Kimi Raikkonen (1:14.081).

Wyniki pierwszej sesji treningowej: