GP Monako: Verstappen z najlepszym czasem w sobotniej sesji treningowej

Max Verstappen z zespołu Red Bull Racing Honda okazał się najszybszym zawodnikiem podczas sobotniego treningu przed Grand Prix Monako. Holender finalnie wyprzedził kierowców Ferrari o niecałe 0.3 dziesiąte sekundy.

Kimi Raikkonen czasem 1:24.937 rozpoczął trzecią sesję treningową przed GP Monako, jednak bardzo szybko do fina dołączył jego zespołowy kolega, który wyznaczył rezultat na poziomie 1:16.087 i objął prowadzenie. Kierowcy Alfy Romeo z każdym okrążeniem poprawiali swoje przejazdy, co udowodnił mistrz świata z 2007 roku, osiągając 1:14.293, a następnie poprawiając się na 1:13.432.

Do głosu doszli także kierowcy Ferrari, którzy byli najszybszymi zawodnikami podczas czwartkowych przygotowań. Carlos Sainz po pierwszym szybkim kółku wskoczył na prowadzenie z wynikiem 1:13.300, jednak jeszcze szybciej pojechał Charles Leclerc, który awansował na pozycję lidera z 1:12.633, wyprzedzając poprawiającego się Giovinazziego o 0.633 sekundy.

Monakijczyk i Hiszpan nie zwalniali jednak tempa, a kolejne szybkie przejazdy pokazywały, że Ferrari bardzo dobrze czuje się na ciasnej pętli w Monte Carlo. Charles Leclerc swoje najlepsze okrążenie pokonał w czasie 1:11.658, natomiast Carlos Sainz okazał się o 0.525 sekundy wolniejszy od swojego zespołowego kolegi.

Jeszcze większą stratę po pierwszych przejazdach notowali kierowcy zespołu Red Bull Racing Honda. Sergio Perez plasował się na trzeciej lokacie z czasem 1:12.367, natomiast Max Verstappen osiągnął rezultat na poziomie 1:12.495, co dawało mu na chwilę obecną czwartą pozycję.

Holender nie zwalniał jednak tempa, co udowodnił już na kolejnych szybkich okrążeniach, po awansie na drugie miejsce, a następnie pozycję lidera z czasem 1:11.485. To pozwoliło wyprzedzić kierowców Ferrari oraz tracących ponad pół sekundy Lewisa Hamiltona i Valtteriego Bottasa, którzy zamykali pierwszą piątkę zestawienia.

Pierwszy stint zakończył się jednak najlepszym okrążeniem w wykonaniu Sainza, który tor w Monako okrążył w czasie 1:11.452, co dawało jedynie 0.033 sekundy przewagi nad Maxem Verstappenem oraz 0.206 sekundy nad Leclerkiem, utrzymującym za sobą kierowców Mercedesa.

Kierowcy drugie przejazdy rozpoczęli wolniejszym tempem, jednak na nowych oponach. Większość zdecydowała się na miękkie ogumienie, w tym także Nicholas Latifi, który chciał poprawić swoją szesnastą pozycję. Wszystko w przypadku Kanadyjczyka zakończyło się jednak błędem w szykanie Swimming Pool, w której kierowca Williamsa popełnił błąd na wejściu w zakręt, co zaowocowało podbiciem auta na tarce i uderzeniem w bandę.

Kłopoty Latifiego i poważne uszkodzenia w sekcji zawieszenia wywołały na torze wywieszenie czerwonej flagi i wstrzymanie sesji. Szybka reakcja porządkowych spowodowała, że zawodnicy już po krótkiej chwili mogli powrócić do przygotowań i kontynuować prace nad ustawieniami do sobotnich kwalifikacji.

Duże problemy dopadły także Micka Schumachera z zespołu Haas. Syn siedmiokrotnego mistrza świata stracił panowanie nad tylną osią swojego auta w Casino Square, co zaowocowało poślizgiem oraz mocnym uderzeniem w bandę, a finalnie czerwoną flagą i przedwczesnym zakończeniem treningu.

Najszybszym zawodnikiem na torze w Monte Carlo okazał się ostatecznie Max Verstappen, który osiągnął czas w postaci 1:11.294, wyprzedzając Carlosa Sainza o 0.047 sekundy oraz Charlesa Leclerka o 0.258 sekundy. Czołową piątkę zamknęli Valtteri Bottas (1:11.765) oraz Sergio Perez (1:11.817).

Wyniki trzeciej sesji treningowej: