GP Włoch: Hamilton z najlepszym czasem w sobotnim treningu na torze Monza

Lewis Hamilton z zespołu Mercedes AMG Petronas F1 Team okazał się najszybszym zawodnikiem podczas sobotniego treningu GP Włoch, wyprzedzając Valtteriego Bottasa i zamykającego czołową trójkę Maxa Verstappena.
Nikita Mazepin i Mick Schumacher z zespołu Haas F1 otworzyli drugą sesję treningową Grand Prix Włoch i jako pierwsi zawodnicy na pętli Monza pokonali swoje mierzone okrążenia, notując wyniki na poziomie 1:27.
Do zawodników amerykańskiej stajni bardzo szybko dołączyli także Antonio Giovinazzi i Robert Kubica, który podczas każdego wyjazdu zdobywał doświadczenie w bolidzie Alfy Romeo C41. Włoch swój pierwszy przejazd zakończył z wynikiem 1:27.214, natomiast Polak, zastępujący Kimiego Raikkonena, zakończył kółko z 1:27.703.
Z kolejnymi upływającymi minutami na pętli pod Mediolanem pojawiali się następni kierowcy, w tym także Sergio Perez, który już na pierwszym mierzonym okrążeniu uzyskał rekordy w trzech sektorach, co dało mu wynik w postaci 1:24.870 i pozwoliło wskoczyć na pierwszą lokatę.
Bardzo dobrym tempem na początku sesji popisywał się Pierre Gasly. Francuz z wynikiem 1:25.116 awansował na drugą lokatę, tracąc do lidera 0.246 sekundy, jednak zdołał utrzymać za sobą zespołowego kolegę, który notował stratę w postaci 0.809 sekundy.
Od pierwszych okrążeń dobrą prędkość pokazywał Max Verstappen, który do sobotniego sprintu zakwalifikował się na trzeciej lokacie. Holender bardzo szybko wskoczył na pozycję lidera, pokonując okrążenie o dwie dziesiąte sekundy szybciej od Sergio Pereza, a następnie poprawił się na 1:23.754, powiększając przewagę do ponad czterech dziesiątych.
Poprawę swoich przejazdów odnotował tymczasem Pierre Gasly. Francuz ostatnie najszybsze okrążenie pokonał w czasie 1:25.082, wyprzedzając Nicholasa Latifiego (1:25.141) oraz zamykającego pierwszą piątkę Lewisa Hamiltona, który nie forsował tempa w drugiej sesji, notując wynik 1:25.360.
Na ponad trzydzieści minut przed końcem sesji do dużego wypadku doszło z udziałem Carlosa Sainza, który stracił panowanie nad autem w szykanie Ascari, co zakończyło się mocnym uderzeniem w bandę i wywołaniem na torze czerwonej flagi.
Miękką mieszankę po powrocie na tor wykorzystał sprawnie Lewis Hamilton, który okrążył tor w czasie 1:23.246, co pozwoliło mu wskoczyć na pierwszą lokatę i wyprzedzić dotychczasowego lidera o 0.508 sekundy.
Poprawę odnotował również Valtteri Bottas. Fin, wykorzystując miękkie ogumienie, awansował na drugie miejsce z wynikiem 1:23.468, wyprzedzając zawodników Red Bulla, którzy zeszli na 1:23, jednak nie zdołali pokonać kierowców Mercedesa.
Najszybszym okazał się finalnie Hamilton, który na ostatnich okrążeniach wykorzystywał twardą mieszankę. Brytyjczyk zakończył trening z wynikiem 1:23.246, wyprzedzając zespołowego kolegę o 0.222 sekundy oraz trzeciego w zestawieniu Maxa Verstappena, tracącego ponad pół sekundy.
Czwarty ostatecznie był Sergio Perez, który pokonał jedno szybkie kółko w czasie 1:23.917, co pozwoliło utrzymać za sobą poprawiającego się Estebana Ocona (1:24.263) oraz reprezentantów Alfy Romeo - Roberta Kubicę (1:24.280) i Antonio Giovinazziego (1:24.502).
Czołową dziesiątkę uzupełnili Fernando Alonso (1:24.539), Pierre Gasly (1:24.654) i Lando Norris (1:24.665).
- Image: © Mercedes AMG Petronas F1 Team / LAT Images