Grosjean: Prawdopodobnie nie będę się ścigał we wszystkich rundach WEC w 2024 roku

Romain Grosjean przyznał, że nie planuje w przyszłym roku ścigać się we wszystkich zaplanowanych wyścigach Długodystansowych Mistrzostwach Świata dla zespołu Lamborghini Iron Lynx.

„W tym roku wystartowałem w Daytonie, będę na Sebring i prawdopodobnie w Petit Le Mans, a w przyszłym roku wystartuję w 24-godzinnym wyścigu Le Mans” – powiedział francuski kierowca IndyCar podczas testów odbywających się na torze The Thermal Club w Kalifornii.

Zapytany, czy IndyCar będzie jego priorytetem w przyszłym roku, Grosjean jasno odpowiedział: „Tak”.

Były kierowca Formuły 1 prawdopodobnie nie planuje w przyszłym roku ścigać się we wszystkich rundach WEC, a zamiast tego zamierza startować w serii IMSA Michelin Endurance Cup.

Grosjean ścigał się w tym roku w 24-godzinnym wyścigu Daytona za kierownicą Lamborghini Huracan GT3 EVO2 w klasie GTD Pro dla zespołu Iron Lynx. Francuz wystartował u boku takich kierowców jak: Andrea Caldarelli, Mirko Bortolotti i Jordan Pepper, zajmując dwudzieste czwarte miejsce w klasyfikacji ogólnej i czwarte w GTD Pro.

Lamborghini nie potwierdziło jeszcze składów kierowców, którzy będą siedzieć za kierownicą samochodu klasy LMDh w przyszłym roku. Włoski producent potwierdził jednak, że w przyszłym roku będzie starał się zgłosić swoje samochody zarówno do IMSA, jak i WEC.

Rzecznik Lamborghini Squadra Corse, poproszony przez MotorsportWeek.com o komentarz w sprawie szczegółów dotyczących przyszłorocznych występów Lamborghini, odmówił wypowiedzi.