Haas: Nie wysyłamy swoich maszyn do Rosji

Haas Automation, amerykańska firma należąca do właściciela zespołu F1 Gene'a Haasa, zdecydowanie odrzuciła twierdzenia, że złamała amerykańskie sankcje wobec Rosji.
Firma Haas wydała oświadczenie, w którym twierdzi, że raport amerykańskiego nadawcy PBS, w którym stwierdzono, że firma dostarczyła maszyny i części do Rosji z naruszeniem amerykańskich przepisów dotyczących kontroli eksportu, jest po prostu fałszywy.
PBS twierdzi, że firma Haas Automation – partner zespołu Haas F1 – dokonała co najmniej osiemnastu wysyłek precyzyjnych narzędzi do obróbki do rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego.
Haas Automation zaprzeczył zarzutom, podkreślając, że działa w pełnej zgodności z polityką USA, dodając, iż osiemnaście maszyn, o których mowa w artykule, opuściło fabrykę Haasa przed rosyjską inwazją na Ukrainę.
Amerykańska firma zdecydowała się również zakończyć współpracę ze swoim jedynym rosyjskim dystrybutorem Abamet Management, co nigdy nie było wymagane przez żadne amerykańskie sankcje.
„Jeśli jakiekolwiek wysyłki wyprodukowanych przez Haas maszyn lub komponentów miały miejsce po 3 marca 2022 roku, to zostały one dokonane, bez wiedzy Haas, przez dystrybutora Abamet lub jednego z licznych innych klientów firmy Haas na całym świecie” – oświadczyła firma.
„Haas jednoznacznie i dobrowolnie zaprzestał prowadzenia interesów z rosyjskimi firmami.”
„Oprócz zakończenia współpracy z firmą Abamet i zakazu eksportu lub reeksportu produktów Haas do Rosji, Haas zerwał współpracę z rosyjskim sponsorem zespołu F1.”
„Jest więc gorzką ironią, że raport PBS przedstawia firmę Haas jako wspierającą rosyjskie wojsko” – czytamy w oświadczeniu.
- Image: © MoneyGram Haas F1 / LAT Photo