Hamilton powróci do silnika spalinowego z Sao Paulo podczas GP Arabii Saudyjskiej

Toto Wolff potwierdził, że siedmiokrotny mistrz świata pojedzie w Dżuddzie z silnikiem spalinowym z GP Sao Paulo, zaznaczając również, że Mercedes jest doskonale przygotowany na najbliższe wyścigi.

Lewis Hamilton całkowicie zdominował dwie ostatnie rundy w Brazylii i Katarze. Podczas rywalizacji w Sao Paulo Brytyjczyk otrzymał piąty w tym sezonie silnik spalinowy, który pozwolił mu w fenomenalny sposób ukończyć rundę na pierwszej pozycji. Podczas Grand Prix Kataru, pomimo użycia starszej jednostki napędowej, Max Verstappen nie był w stanie zbliżyć się do Hamiltona, który z łatwością liderował od startu do mety.

Sto druga wygrana pozwoliła Brytyjczykowi zbliżyć się do Holendra w klasyfikacji kierowców, do którego traci tylko osiem punktów.

Wygrana Hamiltona w Arabii Saudyjskiej i Abu Zabi będzie oznaczała zdobycie rekordowego, ósmego tytułu mistrza świata przez 36-letniego kierowcę.

Na antenie Sky F1, Toto Wolff, zapytany o najbliższy wyścig na torze ulicznym w Dżuddzie, przyznał, że ma nadzieję na korzystny wyścig dla Mercedesa.

„Tor w Arabii Saudyjskiej powinien być dla nas dobrym obiektem, ale wiemy, że kiedy myślisz, że jest dobry, to może być odwrotnie.”

Szef Mercedesa potwierdził, że w bolidzie #44 na najbliższy wyścig w Arabii Saudyjskiej ponownie zostanie zamontowany silnik spalinowy, który był użytkowany w zdominowanym przez Lewisa Hamiltona wyścigu w Sao Paulo.

„Na Arabię Saudyjską uruchomimy ponownie nasz «rakietowy» silnik, jest tam długa prosta. Nie użyliśmy go w Katarze i mam nadzieję, że Valtteri będzie tuż za nami - potrzebujemy go. Jeśli wszyscy ukończą wyścig, walka zostanie rozstrzygnięta w Abu Zabi.”

Na pytanie, czy pakiet Mercedesa jest obecnie najlepszym, jaki posiadali w obecnym sezonie, Wolff odpowiedział: „Tak, zdecydowanie. Według mnie samochód jest szybki na prostych i dobry w zakrętach.”

„Degradacja działa dobrze - nawet na wyścigach na Bliskim Wschodzie, a mamy jeszcze dwa [wyścigi] do przejechania. Musimy maksymalnie zaatakować, dogonić, nadrobić trochę punktów i właśnie to zamierzamy zrobić” - podsumował Wolff.

Dodał również, że nie jest w pełni usatysfakcjonowany rywalizacją na Losail International, czego powodem było odpadnięcie z walki Valtteriego Bottasa.

„To zabawne, ponieważ początkowe uczucie jest słodko-gorzkie” - przyznał Austriak.

„Oba mistrzostwa są teraz bardzo ważne - Lewis był świetny, ten jeden punkt [za najszybsze okrążenie przyp.red.] jest trochę denerwujący, ale cieszymy się, że Lewis wygrał wyścig. Dobra wiadomość jest taka, że samochód jest naprawdę szybki.”

„Lewis spokojnie kontrolował wyścig z przodu, jest to dobry prognostyk przed Arabią Saudyjską i Abu Zabi” - podsumował.