Horner o Neweyu: On wciąż żyje w matriksie

Christian Horner przyznał, iż Adrian Newey, pomimo ograniczenia aktywności w Formule 1 i rozpoczęcia pracy w projektach Red Bull Advanced Technologies, w dalszym ciągu silnie współpracuje z zespołem czerwonych byków.

Newey ograniczył swoje zaangażowanie w Formule 1 wraz z pojawieniem się Red Bull Advanced Technologies, technologicznego oddziału zespołu w Milton Keynes, w którym wykorzystywane są możliwości inżynieryjne, projektowe czy produkcyjne do specjalnych projektów, takich jak niedawno przedstawiony hipersamochód RB17.

Jednak jak zapewnił Christian Horner, Newey wciąż jest silnie związany z F1 i stale współpracuje z całym zespołem Red Bull Racing.

„Obecnie rola Adriana jako głównego dyrektora technicznego ewoluowała wraz z Advanced Technologies oraz RB17, które zostały ogłoszone na początku roku” – powiedział Horner.

„Dzieli swój czas na różne projekty, a to zmusiło nas do zmian w zespole technicznym. Jest Pierre Waché, który pełni rolę dyrektora technicznego, a także cały zespół techniczny, wykonujący doskonałą pracę. Oczywiście, Adrian zasila tę ekipę i ściśle z nią współpracuje.”

„Jest encyklopedią wiedzy, ale wspaniale jest widzieć siłę techniczną, którą posiadamy i sposób, w jaki ją dostarczamy” – kontynuował.

Adrian Newey uznawany jest przez wielu za największego specjalistę od aerodynamiki wyścigów Grand Prix. Ponadto, w stale modernizowanej cyfrowej erze Formuły 1, która posiada liczne rozwiązania technologiczne i komputerowe, Brytyjczyk pozostaje jedynym inżynierem korzystającym z deski kreślarskiej.

„On żyje w matriksie” – przyznał Horner. „Wciąż jest bardzo praktyczny, w dalszym ciągu jest przy swojej desce kreślarskiej. Myślę, że to prawdopodobnie jedyna deska kreślarska w Formule 1. Musiałem kłócić się z Ronem Dennisem, aby wyrugować ją z McLarena.”

„Oczywiście były wzloty i upadki przez te wszystkie lata, ale to zawsze była zabawa. Zawsze chodziło o wyścigi” – podsumował Horner.