W obliczu nowych regulacji technicznych w Formule 1, Christian Horner twierdzi, że RB18 jest jedynie „prototypem”, który będzie ewoluował z każdym weekendem wyścigowym.
W nadchodzącej kampanii zespoły F1 będą korzystać z nowych bolidów opartych na aerodynamice podwozia, w przeciwieństwie do tradycyjnego przepływu powietrza nad bolidem.
Taka zmiana spowoduje zminimalizowanie efektu brudnego powietrza, ułatwiając kierowcom podążanie za innym autem, tym samym zwiększając możliwość wyprzedzania i zjawiskowość wyścigów.
Jednak najprawdopodobniej każdy zespół inaczej zinterpretował przepisy, tworząc samochody składające się z wielu specyficznych komponentów pasujących do indywidualnego zrozumienia zasad. Tym samym Red Bull bojąc się, że zdradzi tajemnice RB18, na prezentacji wykorzystał przemalowany oraz unowocześniony model pokazowy wykonany przez FIA.
Przeczytaj też: Red Bull: Tegoroczne bolidy będą znacznie szybsze na prostych
Zamiast tego nowy bolid będzie można zobaczyć dopiero w trakcie przedsezonowych testów w Hiszpanii i Bahrajnie, a nawet w trakcie otwierającego sezon wyścigu w Bahrajnie.
W obliczu tych zmian Horner ostrożnie określa RB18 jedynie prototypem przyszłych wersji tegorocznego samochodu Red Bulla.
„RB18 jest jedynie prototypem i w zasadzie po każdym wyścigu będzie ewoluować. Nigdy nie wystartujemy dwa razy w tej samej konfiguracji” – powiedział Christian Horner.
„Musimy to kontrolować, zwłaszcza patrząc na regulacje finansowe. Będziemy zmuszeni do bycia naprawdę wybrednym, co do tego, gdzie zamierzamy wydać pieniądze na rozwój tego bolidu w tym roku.”
Przeczytaj też: Red Bull Racing odsłania bolid RB18
Szef Red Bulla wciąż jest przekonany, że jest to największa zmiana w przepisach Formuły 1 od około trzech dekad, gdy FIA wprowadziło zakaz korzystania z elektronicznych wspomagaczy kierowców, jak aktywne zawieszenie lub kontrola trakcji.
„To największa zmiana przepisów, jaką widzieliśmy w ciągu ostatnich 30 lat. Podwozie zostało całkowicie zmienione” – kontynuował.
„Celem zmian w konstrukcji jest umożliwienie samochodom podążania bliżej siebie, aby stworzyć lepsze możliwości wyprzedzania i ścigania się koło w koło.”
„Widzieliśmy wiele z tego w zeszłym roku, więc jeśli teraz zostanie to powtórzone i poprawione, to czeka nas epicki sezon” – podsumował.
- Image: © Getty Images / Red Bull Content Pool