Isotta Fraschini ze wstępnymi planami na tegoroczny sezon WEC

28 lutego w siedzibie Automobilklubu Mediolan został zaprezentowany Hypercar o nazwie Isotta Fraschini Tipo 6 LMH Competizione. Mimo braku homologacji i akceptacji zgłoszenia do startu w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, włoski producent planuje wystartować już podczas 6 Hours of Monza.
Gospodarz wydarzenia, szef automobilklubu, był zachwycony, że to właśnie firma z Mediolanu tworzy tak wspaniały projekt, by rywalizować z największymi na torach całego świata. Często powtarzana była również fraza „Made in Italy” bądź „Made in Milan”, które miało podkreślić pochodzenie marki.
Isotta wyprodukuje trzy rodzaje samochodów Tipo LMH-C. Główną będzie prototyp wyścigowy, ścigający się w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, a pozostałe to wersja drogowa zatytułowana „Strada” i prototyp wykorzystywany przez klientów podczas dni testowych o nazwie “Pista”.
Jak wspomniał dyrektor sportów motorowych, Claudio Berro, cały projekt Hypercara jest oparty na pasji do rywalizacji, a reprezentowanie Włoch i Automobilklubu Mediolan to wielki zaszczyt dla Isotta Fraschini.
Ważne dla odpowiedniego przebiegu było też wsparcie Michelotto Engineering, HWA i Vector Sport, które będzie odpowiadało za operację wyścigową. O planach na kolejne miesiące opowiedział szef brytyjskiego zespołu, Gary Holland.
„Pomimo panujących na świecie problemów z dostarczaniem części, my nie mieliśmy z tym trudności. To właśnie sprawiło, że projekt postępuje bez żadnych opóźnień” – przyznał Holland.
„W najbliższym czasie planujemy wykonać kolejne testy podwozia, sesję w tunelu aerodynamicznym i dni na torze. Dlatego myślę, że już w połowie kwietnia będziemy gotowi do ścigania, jednak w WEC'u zadebiutujemy prawdopodobnie na Monzie.”
W porównaniu do innych producentów Isotta postępuje względnie szybko, co sprawia, że muszą wykorzystywać czas z jeszcze większą efektywnością. Jak przyznał Gary Holland, tak krótki czas operacji jest możliwy dzięki ich partnerom, głównie w postaci Michelotto Engineering.
„Myślę, że fakt, iż główne komponenty auta pochodzą od liderów w danych dziedzinach, daje nam to dużą pewność. Jak dotąd każde z założeń zostało odhaczone, co oznacza, że wszystko idzie zgodnie z planem.”
„Pomimo tego, że nasz program nie jest tak długi, jak innych producentów, posiadanie zręcznego zespołu inżynieryjnego w postaci Michelotto i Vector Sport stawia nas w bardzo dobrej pozycji.”
„Ostatecznie Hypercary to formuła BoP (Balance of Performance), to nie Formuła 1, więc kluczowe jest, by osiągnąć kluczowe cele, aniżeli spędzić wiele czasu w pozyskiwaniu ostatnich milisekund. Potrzebujemy auta niezawodnego i dającego dobre odczucia kierowcom, jednak biorąc pod uwagę wydarzenia z Daytony, głównym celem jest niezawodność.“
W przyszłych miesiącach największym wyzwaniem Isotty będzie odpowiednie ułożenie testów na torze i sesji w tunelu Saubera, co nie jest łatwe z brakiem przejazdów. Włoski producent liczy, że tempo Hypercara okaże się wystarczające, a czas oczekiwania na rezerwację tunelu nie będzie zbyt długi, co przełoży się na szybszą homologację FIA.
- Image: © Isotta Fraschini