Jos Verstappen: Perez wie, że nie ma szans na częste wygrane

Po niedzielnym wyścigu o Grand Prix Arabii Saudyjskiej, Jos Verstappen skierował w stronę Sergio Pereza subtelny przytyk, sugerujący Meksykaninowi brak szans na walkę z aktualnym mistrzem świata – Maxem Verstappenem.
W przekazie telewizyjnym, na kilka minut po zakończeniu wyścigu, pojawił się wymowny obraz ukazujący świętującego Pereza, a obok niego ponuro wyglądającego Josa.
W rozmowach po wyścigu, Verstappen bronił swojego syna w kwestii odebrania Checo punktu za najszybsze okrążenie wyścigu oraz zauważył, że Meksykanin nie jest w stanie często wygrywać.
„Po prostu wiedziałem, że to zrobi” – przyznał Jos o najszybszym okrążeniu syna. „Ładnie, prawda? W ten sposób przynajmniej pozostanie liderem w mistrzostwach.”
„Oczywiście chcemy wygrywać, ale dzisiaj [w niedzielę] nie było to możliwe. Margines był na to za mały. Nie sądzę, żeby on [Perez] często dostawał taką szansę. On też to widzi, dlatego to wykorzystuje.”
„Mieliśmy pecha w kwalifikacjach. Nie wnikam w to. Wiemy, co to było. W innym wypadku Max łatwo zdobyłby to pole position. Wtedy wyścig jest nieco łatwiejszy.”
„Jak właściwie przewidzieliśmy, trudno jest się tu przebijać. To tor z długimi zakrętami, trudno zrobić tam różnicę. Potrzebujemy trudniejszych obiektów i więcej zakrętów.”
Oprócz wzmianki o Perezie, Verstappen wysłał również ostrzeżenie do reszty stawki, iż osiągi bolidu RB19, który do tej pory zajmował tylko pierwsze miejsca, będą jeszcze lepsze.
„Wygląda na to, że będziemy dominować. Mamy bardzo dobry samochód. Gdybyś widział, jak łatwo odjeżdżali, byli o sekundę szybsi” – podkreślił.
„Czy tak może być przez resztę roku? Nie wiem. To też nie jest tak, że stoimy w miejscu. Przygotowujemy również aktualizacje.”
- Image: © Getty Images / Red Bull Content Pool