Kubica: F1 powinna przywrócić obowiązkowe tankowanie

Robert Kubica jest optymistycznie nastawiony przed rozpoczynającym się już jutro weekendem wyścigowym na torze Hockenheimring. Jak poinformował dziś Polak jego zespół w ten weekend będzie kontynuował wprowadzanie pakietu poprawek, który zadebiutował na torze Silverstone.

„W ten weekend będziemy testować kolejne nowe elementy. Jest to kontynuacja pakietu poprawkowego, który zadebiutował na torze Silverstone. Głównymi zadaniami tego pakietu są zwiększenie siły docisku oraz podkręcenie osiągów” – powiedział Robert Kubica.

„Jestem bardzo optymistycznie nastawiony do tych aktualizacji, ponieważ jeżeli zadziałają zgodnie z planem, to efekt będzie widoczny gołym okiem na stoperze. Dane, które zebraliśmy na Silverstone, były dość optymistyczne, co na pewno cieszy cały zespół i mobilizuje do dalszej ciężkiej pracy”.

Według informacji krążących w padoku F1 w piątek tylko Robert Kubica będzie testował nowy pakiet poprawek, a w bolidzie Russella pojawi się on dopiero od trzeciego treningu. Takie działanie ma na celu porównanie starego pakietu z nowym.

Polski kierowca zapytany o plany na resztę sezonu oraz podsumowanie dotychczasowych startów, odpowiedział: „Moje podejście nadal się nie zmienia i podchodzę do każdego weekendu bardzo poważnie. Każdego weekendu chcę wyciągnąć z mojego bolidu maksimum i poprawić się w miejscach gdzie jestem w stanie dokonać poprawy. W kwestii podsumowania dotychczasowych startów mogę jedynie powiedzieć, że był to dość ciężki okres zarówno dla mnie, jak i całego zespołu. Przez masę problemów nasi inżynierowie skupiali się na ich wyeliminowaniu, co odbywało się kosztem prędkości naszej tegorocznej konstrukcji. Cieszy mnie jednak fakt, że zespół wprowadza stopniowo nowe części, które zaczynają powoli działać”.

W ostatnich dniach bardzo dużo mówiło się o powrocie obowiązkowego tankowania do F1 od sezonu 2021. Wielu kierowców zachwala ten pomysł, a jednym z nich jest Robert Kubica, który uważa że przywrócenie tankowania zadziała pozytywnie nie tylko na opony, ale również na poziom emocji w F1.

„Jeżeli miałbym decydować, to nigdy nie wycofałbym tankowania z F1. Dla kierowców ponowne wprowadzenie tankowania jest dobrą informacją, ponieważ bolidy będą lżejsze, co przełoży się na lepszą pracę opon. Taka zmiana może również wprowadzić ponownie różnorodne strategię, które aktualnie są bardzo proste” – podsumował Robert Kubica.