Lando Norris przetestuje bolid F3 w ramach przygotowań do sezonu

Kierowca McLarena Lando Norris odbędzie w tym tygodniu prywatny test bolidem Formuły 3, rozpoczynając tym samym intensywne przygotowania do startującego w lipcu sezonu F1.
Tegoroczna, 70-ta kampania mistrzostw świata Formuły 1 została zakłócona przez globalną pandemię COVID-19. Wczoraj, po wielu tygodniach pracy i oczekiwania, F1 opublikowała pierwszą, europejską część nowego harmonogramu, składającego się z ośmiu wyścigów, w tym dwóch podwójnych rund na torach w Austrii i Wielkiej Brytanii.
Pierwszy wyścig sezonu odbędzie się w 5 lipca na rodzimym torze zespołu Red Bull Racing.
Zespołom oraz kierowcom pozostał więc nieco ponad miesiąc intensywnych przygotowań do rozpoczęcia zmagań.
Po długiej, wymuszonej przerwie od ścigania oraz pracy w fabrykach, sytuacja powoli zaczyna wracać do względnej normy. Coraz więcej europejskich krajów zaczyna łagodzić panujące w nich obostrzenia związane z minimalizacją ryzyka rozprzestrzeniania się zakażeń, przywracając funkcjonowanie obiektów handlowych oraz sportowych.
Tak też stało się w przypadku niektórych brytyjskich torów wyścigowych, na których odbywają się ekskluzywne, najczęściej zamknięte dla publiczności, testy. Jeden z nich ma się odbyć już w tym tygodniu, za sprawą Lando Norrisa, który w ramach przygotowań do sezonu, będzie testował bolid Formuły 3.
Jak informuje portal The Race, będzie to prywatny test, a miejsce oraz czas utrzymywane będą w tajemnicy.
Oprócz testowania bolidu F3, Norris planuje także jazdę gokartami, aby zmaksymalizować swoje szanse na torze i jak najlepiej przygotować się do rozpoczęcia rywalizacji.
„To bardzo ważne, aby jak najlepiej przygotować się do ścigania i powrócić do formy” – powiedział w wywiadzie dla The Race.
„Będę testować bolid F3. W ciągu najbliższych tygodni pojawi się kilka jazd gokartami, zbliżają się również jazdy w symulatorze. Więc będę trochę zajęty.”
„Tak naprawdę, możemy zrobić trzy rzeczy – jeździć w symulatorze, ćwiczyć na gokartach lub testować bolid F3, jeśli jest to możliwe i nie zawsze jest to też najłatwiejsze.”
„Mamy szczęście, że otworzyli tory i możemy znów jeździć” – dodał.
Lando Norris jest jednym z kilku zawodowych kierowców F1, którzy podczas wymuszonej przerwy od startów, udzielali się w wirtualnych wyścigach. Większość z nich wybierała jednak zajęcia praktyczne na fizycznych torach. Kevin Magnussen z zespołu Haas, wykorzystywał wolny czas na jazdy gokartami w ojczystej Danii, gdzie zniesiono obostrzenia, a Pierre Gasly odwiedził niedawno tor kartingowy w Dubaju.
Dla Norrisa, podtrzymanie formy w każdy możliwy sposób było priorytetem podczas tych tygodni, w których nie mógł zasiąść za kierownicą prawdziwego bolidu.
„Trudno jest powrócić do mentalności tego, jak prowadzić bolid F1” – powiedział.
„Jestem jednak pewien, że wielu z nas będzie w stanie szybko się przestawić.”
Niewykluczone, że w najbliższych dniach niektórzy kierowcy mogą pójść w ślady Lando Norrisa i odbyć podobne testy, które także będą niedostępne dla publiczności.
- Image: © McLaren F1