Leclerc: Kara po zakończeniu wyścigu to moja wina, nie zespołu

Charles Leclerc - Scuderia Ferrari / © Scuderia Ferrari

Charles Leclerc już po przejechaniu linii mety otrzymał karę pięciu sekund za przekroczenie prędkości w alei serwisowej. Monakijczyk wziął na siebie winę za to wykroczenie, które zepchnęło go finalnie z piątego na szóste miejsce w klasyfikacji wyścigu.

Pod koniec Grand Prix Belgii Ferrari zdecydowało się wezwać swojego kierowcę na zmianę opon, aby mógł powalczyć o najszybszy czas okrążenia. Zespół zrobił to wbrew woli zawodnika, który raczej odradzał przez radio takie posunięcie: „Nie ryzykowałbym tego. To zależy od was i to wy decydujecie, ale ja wolałbym nie ryzykować.”

Scuderia mimo to poprosiła 24-latka o wizytę w boksach. Leclerc stracił przez to polecenie jedną pozycję, ponieważ zaraz po tym, jak wyjechał z alei serwisowej, wyprzedził go Fernando Alonso. Monakijczyk odzyskał co prawda stracone miejsce na kolejnym okrążeniu, ale nie udało mu się przejechać najszybszego kółka, a po zakończeniu rywalizacji otrzymał dodatkowo karę pięciu sekund za przekroczenie prędkości w alei serwisowej o jeden km/h.

„Ta kara to moja wina” – przyznał Leclerc. „Zespół nie ma z tym nic wspólnego. Rozmawialiśmy podczas wyścigu i w końcu postanowiliśmy zjechać na ten pit stop.”

Leclerc rozpoczynał wyścig z piętnastego pola i miał od początku odrabiać pozycje, ale był zmuszony zjechać do alei serwisowej krótko po starcie, aby mechanicy Ferrari mogli usunąć z przedniego prawego hamulca zrywkę od kasku jednego z kierowców.

„To zostawiło nas trochę w tyle, straciliśmy przez to kilka pozycji, ale cóż, tak czasem bywa.”

Monakijczyk skomentował też dość szczegółową komunikację radiową pomiędzy nim a zespołem, którą mogliśmy usłyszeć w trakcie wyścigu.

„Myślę, że zawsze tak robiliśmy. Tym razem byliśmy nieco bardziej precyzyjni, ponieważ jechaliśmy właściwie na ziemi niczyjej i nikt z nami nie walczył. Mieliśmy więcej swobody, by mówić o naszych rozwiązaniach taktycznych” – podsumował Leclerc.

Image: © Scuderia Ferrari