Marko: Powrót Daniiła Kwiata nie wchodzi w grę

Helmut Marko kolejny raz podkreślił, że Red Bull nie będzie w żadnym stopniu zabiegać o powrót Daniiła Kwiata. Dodał także, że podczas przerwy wakacyjnej zapadnie decyzja w sprawie przyszłości Pierre’a Gasly’ego.

Obniżka formy Yukiego Tsunody spowodowała, że w padoku zaczęły pojawiać się pierwsze plotki o potencjalnym powrocie rosyjskiego kierowcy do zespołu AlphaTauri. Takim spekulacjom zaprzeczył jednak stanowczo doradca stajni z Milton Keynes.

„Nie jest to możliwe” - przyznał Helmut Marko w rozmowie z Formel1.de

„Nasza uwaga skupia się wyłącznie na naszych obecnych kierowcach. Z tego co wiem, to Daniił jest związany kontraktem z zespołem Alpine.”

Austriak dość pochlebnie skomentował też ostatnie poczynania Sergio Pereza, jednocześnie przyznając, że Meksykanin musi znacząco poprawić swoje tempo kwalifikacyjne.

„Jego tempo wyścigowe jest bardzo dobre. Niekiedy jest nawet na poziomie Maxa Verstappena. Jest to bardzo dobry prognostyk na przyszłość, aczkolwiek w kwalifikacjach nadal brakuje mu przebłysku. Musimy więc nad tym wspólnie popracować” - dodał.

78-latek potwierdził również, że Pierre Gasly może być pewny swojej pozycji w rodzinie Red Bulla, bowiem jego kontrakt obowiązuje jeszcze przez dwa lata.

„Z tego co pamiętam, to umowa Gasly’ego obowiązuje jeszcze przez dwa sezony. Zapis w jego kontrakcie umożliwia mu jednak startowanie zarówno w barwach AlphaTauri, jak i Red Bulla. Jednakże nie myślimy obecnie o naszym przyszłym składzie kierowców. Całą sprawę przemyślimy podczas wakacyjnej przerwy i wówczas podejmiemy ostateczną decyzję.”