Marko: Wszystkie zespoły w stawce mają problem z wagą bolidu

Helmut Marko potwierdził, że nowy bolid Red Bulla RB18 przekroczył minimalny limit masy na ten sezon i ma nadzieję, że problem z nadwagą zostanie rozwiązany, dzięki późnej zmianie przepisów technicznych.

Od rozpoczęcia ery hybrydowej w 2014 roku, FIA co sezon zwiększa próg minimalnej masy aut Formuły 1 – w tej kampanii wynosi 795 kg (samochód jest ważony bez paliwa).

Zespoły zazwyczaj projektują swoje bolidy tak, aby po złożeniu kluczowych komponentów, miały one zbyt małą masę, po czym ekipy dodają nadprogramowy balast, aby spełnić wymagania stawiane przez FIA.

Jednak tegoroczne zmiany przepisów, a przede wszystkim wprowadzenie 18-calowych kół, postawiły przed działami projektowymi każdego zespołu trudne wyzwanie.

Doradca zespołu Oracle Red Bull Racing uważa, że każdy bolid wystawiony przez zespoły w przedsezonowych testach miał do pewnego stopnia nadwagę.

„Jedyny problem, jaki mamy, to waga, ale to dotyczy także wszystkich innych zespołów” – powiedział Helmut Marko w rozmowie z serwisem Motorsport-Magazin.com.

„Dzięki Bogu minimalna dopuszczalna waga została już podniesiona, ale przed pierwszym wyścigiem jest jeszcze wiele do zrobienia.”

Marko, zasugerował, że FIA mogłaby zwiększyć limit wagi bolidów, co ułatwiłoby pracę każdemu w stawce.

Według doniesień niemieckiego serwisu Auto Motor und Sport, zespół Alfa Romeo F1 Team Orlen zbudował zbyt lekki bolid, a samochód McLarena MCL36 jest bardzo blisko minimalnego dopuszczalnego poziomu masy.

Jednak rozwiązanie zaproponowane przez Marko wymagałoby głosowania członków Komisji F1, w tym także zespołów obecnych w stawce, z których aż osiem musiałoby poprzeć zmianę przepisów. Jest to mało prawdopodobne, ponieważ kilka ekip może być zadowolonych ze swojej obecnej wagi bolidu jak np. wyżej wymienione Alfa Romeo oraz McLaren.