Mistrzowskie aspiracje Bottasa powoli wygasają: Jestem świadomy, że tracę szansę na tytuł

Valtteri Bottas - Mercedes AMG Petronas F1 Team / © Mercedes AMG Petronas F1 Team / LAT Images

Valtteri Bottas zaliczył kolejny mało udany wyścig i kolejny raz przegrał nie tylko z Lewisem Hamiltonem, ale również z Maxem Verstappenem. Obecny status Fina w mistrzostwach to trzecia lokata i strata dokładnie 43. punktów do swojego partnera z zespołu i zarazem lidera tegorocznego cyklu mistrzostw świata.

Fiński kierowca Mercedesa świetnie rozpoczął tegoroczny sezon od wygranej na torze Red Bull Ring. Niestety, ale z każdym kolejnym wyścigiem u Bottasa pojawia się dość widoczna tendencja spadkowa, która poskutkowała tym, że stracił nie tylko pozycje lidera, ale również wicelidera, kosztem Maxa Verstappena.

Podczas GP Hiszpanii kolejnym słabym punktem Fina okazał się start wyścigu, gdzie kolejny raz musiał uznać wyższość swoich rywali.

"Kiepski start kolejny raz przekreślił moje szanse na walkę o zwycięstwo" - przyznał Valtteri Bottas.

"Moja procedura startowa była dziś bardzo słaba. Zawiódł również czas reakcji, który jest bardzo ważny i kolejny raz go zabrakło, wtedy gdy go potrzebowałem. Na tym torze, jeżeli twoi rywale za tobą wpadną w czystą strugę powietrza na prostej, a ty nie masz takiego komfortu, to momentalnie tracisz pozycję."

"Nie mam pojęcia, jaka jest aktualnie różnica punktów między mną a Lewisem, ale jestem świadomy, że jest ona o wiele za duża. Kolejny raz niestety widzę, jak mistrzostwo ucieka mi z widocznego horyzontu."

"Przed nami krótka przerwa, która posłuży mi do analizy ostatnich występów i wyciągnięcia odpowiednich wniosków na przyszłość. Nie poddaje się i chce dalej walczyć. Mam nadzieje, że na Spa powrócę do optymalnej dyspozycji i będę mógł walczyć o zwycięstwo. Na ten moment chce stąd zniknąć i zapomnieć o tym weekendzie" - dodał Fin.

Image: © Mercedes AMG Petronas F1 Team / LAT Images